Narodowy będzie później. Co z karami?

Przedstawiciele PBG i Hydrobudowy Polska nie przewidują rezerw na ewentualne kary w związku z wartą 1,25 mld zł inwestycją, która miała być gotowa do końca czerwca

Aktualizacja: 25.02.2017 18:09 Publikacja: 26.05.2011 02:21

Narodowy będzie później. Co z karami?

Foto: Archiwum

Stadion?Narodowy będzie gotowy dopiero na przełomie lutego i marca 2012 r. – napisał „Dziennik Gazeta Prawna”, powołując się na raport EC Harris. Jako przyczynę opóźnień podał błędy w dostarczonych przez zamawiającego projektach instalacji sanitarnej, elektrycznej i teletechnicznej. Przedstawiciele konsorcjum i Narodowego Centrum Sportu nie chcą odnosić się do tych szacunków, traktując je jako medialne spekulacje.

Groźba dużych kar?

Opóźnienie może jednak być problemem dla realizującego wartą 1,25 mld zł netto inwestycję konsorcjum, w skład którego wchodzą m.in. Hydrobudowa Polska i PBG. Za każdy dzień poślizgu zamawiający może naliczyć 1,25 mln zł kary, jeśli nie przekroczy on 14 dni. Każdy kolejny dzień po przekroczeniu tego terminu to 6,26 mln zł, a maksymalna kara może sięgnąć 313,2 mln zł.

Krzysztof Woch, rzecznik Hydrobudowy, informuje, że spółka nie przewiduje rezerwy na ewentualne kary. – Konsorcjum generalnego wykonawcy już wcześniej informowało, że prowadzi rozmowy z NCS dotyczące adaptacji zakresu prac i harmonogramu (w tym terminu zakończenia inwestycji i odbiorów), uwzględniające wszelkie roboty dodatkowe, zmiany dokumentacji projektowej czy wykonanie projektów zamiennych wynikłych podczas realizacji. Po zatwierdzeniu treści aneksu poinformujemy o tym inwestorów – mówi.

To, że rozmowy są prowadzone, potwierdza Daria Kulińska, rzecznik NCS. – Na razie nie ma żadnych decyzji formalnych, więc obowiązującym terminem zakończenia inwestycji jest 30 czerwca. Po jego przekroczeniu będzie nam przysługiwać prawo naliczenia wysokich kar – mówi. W przesłanym wczoraj do mediów liście zaznaczyła, że wykonawca zaakceptował wszystkie projekty (w tym instalacyjne), a zgłaszane teraz uwagi nie wpływają na jego zobowiązania.

Usterki stwierdzono też w montażu części prowadzących na stadion schodów. Woch informuje, że  konsorcjum zleciło niezależną ekspertyzę, która określi zakres usterek i koniecznych napraw. Zaznacza, że te prace będą prowadzone równolegle do innych robót i że nie muszą one oznaczać wydłużenia terminu realizacji inwestycji ani istotnego wzrostu kosztów.

[srodtytul]Spokojna reakcja rynku[/srodtytul]

Akcje Hydrobudowy potaniały wczoraj o 1,4?proc., do 2,5 zł. Walory PBG na zamknięciu sesji kosztowały natomiast 142?zł, po 0,9-proc. wzroście. Andrzej Bernatowicz, analityk z DM?IDMSA, zaznacza, że walory obydwu firm od dłuższego czasu są w trendzie spadkowym. – Zdarzały się sesje, że papiery taniały bardziej niż wczoraj nawet bez wyraźnej przyczyny. Dlatego nie sądzę, że spadki zostały wywołane informacjami o opóźnieniach na SN – mówi. – Przedstawiciele Hydrobudowy zapewniali niedawno, że nie przewidują kar, gdyż budowa może opóźnić się w związku z błędami w projektach i zmianami w specyfikacji zamówienia. Na razie nie wiadomo, po której stronie jest racja i stąd spokojna reakcja rynku. Zwłaszcza że o opóźnieniach mówiło się już od dłuższego czasu – dodaje.

[[email protected]][email protected][/mail]

Budownictwo
Mennica chce zarządzać spornym biurowcem MLT
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Budownictwo
Ekspert: kredyt „Na start” nie jest potrzebny. Wręcz przeciwnie
Budownictwo
Kurs Budimeksu na giełdzie spada, bo akcje są za drogie? Ekspertka mówi, ile są warte
Budownictwo
Politycy i niedźwiedzie, czyli WIG-nieruchomości w dół
Budownictwo
Notowania deweloperów mieszkaniowych w dół. Jak odczytywać korektę?
Budownictwo
Jacek Tomczak, wiceminister rozwoju: Liczymy, że parlamentarzyści chcą wspierać polskie rodziny