Budowa Stadionu Narodowego w Warszawie dobiega końca. Zgodnie z harmonogramem generalny wykonawca – konsorcjum z udziałem Hydrobudowy Polska, PBG i Alpine Bau oraz jego podwykonawcy, w tym Elektrobudowa i Qumak-Sekom, mają zakończyć wszystkie roboty najpóźniej 29 listopada.
– Jesteśmy przekonani, że wywiążemy się z umowy – przekonuje Krzysztof Woch, rzecznik Hydrobudowy Polska.
– Trwają odbiory końcowe i do ?ich zakończenia powstrzymujemy się od jakichkolwiek dodatkowych komentarzy – dodaje.
To do kasy Hydrobudowy trafi największa część wynagrodzenia, bo połowa z 1,25 mld zł przewidzianych dla całego konsorcjum. Inwestycję w imieniu Skarbu Państwa prowadzi Narodowe Centrum Sportu, które będzie później zarządzać obiektem.
Napięty harmonogram
O terminowe zakończenie prac spokojni są także podwykonawcy, choć przyznają, że była to ciężka praca. – Harmonogram był od początku bardzo napięty. Mimo to termin jest niezagrożony, a my jesteśmy już na etapie odbioru robót – powiedział nam Paweł Jaguś, prezes Qumak-Sekom.