Skipietrow i Szwed posiadający akcje firmy domagali się, by do nadzoru weszły osoby odwołane 30 czerwca.
Zarząd spółki uzasadnił decyzję m.in. tym, że żądania „nie są dopuszczalne z punktu widzenia przepisów prawa" oraz że wnioskodawcy nie uzasadnili należycie, że są uprawnieni do wnioskowania o wprowadzenie zmian do porządku obrad (gdyż załączone przez nich dokumenty nie spełniają wymogów ustawowych).
Spółka poinformowała, że zmiany mogą zostać wprowadzone do porządku obrad pod warunkiem, że usunięte zostaną wszystkie braki formalne. Problem w tym, że zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych zmiany powinny zostać wprowadzone najpóźniej 18 dni przed terminem zgromadzenia akcjonariuszy. W wypadku Mostostalu termin ten upłynął wczoraj. Co w tej sytuacji zrobi Skipietrow? Nie udało nam się wczoraj z nim skontaktować.
W porządku obrad NWZA znajdują się m.in. punkty o odwołaniu Skipietrowa ze stanowiska prezesa oraz o wyrażeniu zgody na dochodzenie przez spółkę roszczeń za wyrządzone przez niego szkody.?Akcjonariusze zajmą się też emisją akcji w ramach kapitału docelowego oraz emisją z wykluczeniem prawa poboru.
