W najbliższych kwartałach najważniejszym celem zarządu Libetu, grupy specjalizującej się w produkcji i sprzedaży kostki brukowej, są działania mające na celu poprawę wyników finansowych. W związku z tym zamierza m.in. dokonać redukcji kosztów stałych, związanych z zatrudnieniem, czynszami i remontami, oraz zmiennych dotyczących zakupu surowców.
Zarząd chce też poprawić rotację zapasów, zacieśnić politykę udzielania kredytu kupieckiego, ściślej kontrolować należności oraz wydłużyć terminy płatności za kupowane surowce i usługi. Ponadto zamierza zwiększyć sprzedaż wyrobów premium (droższych i lepszej jakości), które dają stosunkowo wysokie marże oraz zreorganizować struktury sprzedaży. - Dzięki tym działaniom liczymy w przyszłym roku na redukcję kosztów rzędu 3,5-4 mln zł – twierdzi Ireneusz Gronostaj, członek zarządu i dyrektor finansowy Liberu.
To z kolei powinno przyczynić się zarówno do wypracowywania lepszych przychodów, jak i zysków. Po trzech kwartałach sprzedaż spadła o 27,3 proc., a czysty zarobek aż o 95,1 proc. Powodem były m.in. nietrafione decyzje związane z opóźnieniem działań mających na celu obniżkę cen produkowanej kostki, co przełożyło się na spadek liczby składanych zamówień przez klientów.
– Słabsze wyniki to również efekt pogorszenia sytuacji w branży oraz problemów naszych płatników z terminowym regulowaniem należności – mówi Lehmann Thomas, prezes Libetu. Wszystkie te czynniki spowodowały, że spółka w tym roku wykorzystuje swoje mocne produkcyjne w około 70 proc.