Najwyższy w Unii Europejskiej wyłącznie mieszkalny budynek, zaprojektowany przez słynnego architekta Daniela Libeskinda, został wskrzeszony i jest gotów, by powrócić do życia. Już dziś w ramach zaplanowanej uroczystości Złota 44 rozbłyśnie w blasku fajerwerków i rozświetli centrum Warszawy.
- Złota 44 przeszła całkowitą metamorfozę, zmieniając się z placu budowy w światowej klasy budynek mieszkalny. Ten sukces zawdzięczamy ciężkiej pracy wielu osób zaangażowanych w projekt. W momencie szczytowym na budowie pracowało ponad 700 osób. W nasz sukces uwierzyli również nasi klienci – z końcem 2016 r. Złota 44 przekroczyła 50 proc. poziomu sprzedaży apartamentów. Dziś możemy powiedzieć, że marzenie o luksusowym apartamentowcu ze światowej klasy udogodnieniami i usługami w sercu Warszawy stało się faktem – mówi Rafał Szczepański, wiceprezes BBI Development. – Otrzymanie zgody na użytkowanie to również „otwarcie" otoczenia budynku. Zniknął płot, odsłaniając nowe drzewa i rośliny, które w pełnej krasie będzie można podziwiać już na wiosnę. Stworzyliśmy miejski pasaż z nowoczesnymi elementami małej architektury oraz aleją wzdłuż północnej ściany naszego wysokościowca. Jesteśmy dumni, że oddajemy polskiej stolicy taki budynek, jak Złota 44 – dodaje.
BBI Development i amerykański fundusz Amstar zainwestowali w projekt w 2014 r., bo poprzedni inwestor, Orco Property Group, zmagał się z dużymi problemami finansowymi.
- Naszym celem było stworzenie światowej klasy budynku, który mógłby konkurować z innymi słynnymi rezydencjami na świecie, takimi jak nowojorskie 432 Park Avenue i ONE 57 lub One Hyde Park w Londynie, a wielkie otwarcie oznacza wcielenie tej wizji w życie - mówi Jeffrey Stonger, prezes Amstar w Europie.
Z okazji otwarcia Złota 44 stanie się tymczasową galerią sztuki współczesnej. W głównym lobby polskiej publiczności po raz pierwszy zaprezentowane zostaną szkice Daniela Libeskinda, który zaprojektował Złotą 44. Wystawa szkiców będzie otwarta w dniach 17–19 marca.