Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nieruchomości. Kłopoty z podażą windują ceny
Indeks HRE od lutego br. mierzy koniunkturę na polskim rynku mieszkaniowym. Zgodnie z najnowszym odczytem, obejmującym I kwartał, jego wartość wyniosła 0,635 wobec 0,572 na koniec zeszłego roku i 0,629 w I kwartale ub.r.
Czerwona lampka powinna się zapalić po przekroczeniu 0,85 – wtedy można mówić o pierwszych symptomach przegrzaniu rynku. Pułap 0,5 oznacza równowagę, a spadek poniżej 0,15 świadczy o zapaści i potrzebie stymulacji.
Analitycy HRE wskazują, że koniunktura na rynku mieszkaniowym jest dobra, ale powodem do zmartwień może być nadmierny wzrost cen. W scenariuszu optymistycznym należałoby się spodziewać, że podaż nadąży za popytem, co uchroniłoby przed spiralą podwyżek. Scenariusz pesymistyczny mówi o utrzymującej się nierównowadze – w pewnym momencie skala podwyżek spowoduje schłodzenie popytu.
