Pytanie to jest tym bardziej zasadne, że przed publikacją wyników akcje XTB znów imponują siłą. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca urosły ponad 16 proc. i w poniedziałek ustanowiły nowy historyczny szczyt, powyżej 24 zł za jeden walor. Pomogła nie tylko perspektywa zbliżającej się publikacji wyników, ale także najnowsze rekomendacje od Trigon DM. Analitycy podtrzymali swoją rekomendację „kupuj” jednocześnie jednak podnieśli cenę docelową o 19 proc. i wynosi ona obecnie 31,8 zł.

– Utrzymująca się wysoka zmienność, bardzo dobre wyniki za ostatnie dwa kwartały i utrwalenie korzystnej struktury przychodów przekonują nas do podniesienia długoterminowych założeń modelowych odnośnie do średniej rentowności na lot. Spółka ewidentnie odskoczyła konkurencji w ostatnich kwartałach, a z nową kampanią marketingową może wykonać kolejny skok do przodu – wskazuje autor rekomendacji Maciej Marcinowski, analityk Trigon DM. Jego zdaniem spółka w III kwartale mogła zarobić na czysto prawie 200 mln zł, a przez to cały rok może zamknąć zyskiem netto 750–800 mln zł.

– Zakładamy pozyskanie 40 tys. nowych klientów oraz wzrost liczby aktywnych klientów do 159 tys. Szacowany przez nas wolumen obrotu w lotach wynosi 1,462 mln, 2 proc. mniej, licząc kwartał do kwartału. I połowa roku postawiła wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o rentowność obrotu. Podwyższona zmienność skłania nas jednak do utrzymania ponadprzeciętnej rentowności na lot na poziomie 246 zł, ale nadal implikuje to spadek o 10 proc. kw./kw. Średni koszt pozyskania nowego klienta szacujemy na 1,11 tys. zł, to oznaczałoby spadek o 7 proc. kw./kw. Zakładamy kolejny kwartał z wysoką kontrybucją przychodów finansowych (osłabienie złotego, wzrost oprocentowania depozytów), dzięki czemu zysk netto może sięgnąć 200 mln zł – wyjaśnia Marcinowski. Zauważa, że dzięki coraz lepszym wynikom potencjał dywidendowy XTB robi się „spektakularny”.