Notowana na NewConnect spółka mPay do tej pory koncentrował się przede wszystkim na rozwiązaniach z obszaru płatności mobilnych. Firma zamierza jednak sukcesywnie rozwijać swoją ofertą, również w zakresie usług inwestycyjnych.
– Zdecydowaliśmy się na zakup domu maklerskiego z kilku powodów – mówi Daniel Ścigała, wiceprezes mPay. – Mamy obecnie ponad 450 tys. zarejestrowanych kont klientów. Chcemy zbudować dla nich platformę finansową, gdzie będziemy mogli oferować kolejne usługi, w tym również inwestycyjne. Do tego potrzebna jest licencja maklerska, którą zdobędziemy poprzez zakup domu maklerskiego – dodaje.
Zaraz po informacji na temat transakcji pojawiły się komentarze, że mPay chce być polską wersją platformy Roobinhood, która umożliwia handel akcjami bez prowizji. mPay, przynajmniej na razie, ma jednak inne plany. – W pierwszej kolejności chcemy klientom mPay zaproponować nieskomplikowane produkty inwestycyjne, łatwe do wdrożenia, ale też odpowiednie dla inwestorów o niskim profilu ryzyka. Mam tutaj na myśli przede wszystkim otwarte fundusze inwestycyjne czy też obligacje komunalne. Na razie nie myślimy o rynku wtórnym GPW wdrożonym do aplikacji mPay, natomiast w przyszłości niewykluczone, że i tę ofertę dołączymy do naszej palety usług. W pierwszym kroku chcemy dopasować naszą ofertę do profilu klientów, którzy raczej nie są aktywnymi inwestorami. DM Banku BPS już teraz ma podpisane umowy dystrybucyjne z TFI. Chcemy dać naszym klientom dostęp do kilku wiodących partnerów – jednak za wcześnie na rozstrzyganie, jak będzie wyglądać nasza platforma funduszowa – wyjaśnia Ścigała.
Wiceprezes mPay nie ukrywa, że duże nadzieje wiąże z DM Banku BPS. – Widzimy potencjał w samym DM Banku BPS. Otoczenie sprzyja transferowi pieniędzy na rynek kapitałowy i chcemy to wykorzystać. Dlatego oprócz usług w ramach mPay będziemy też rozwijać dom maklerski. Wierzymy, że uda się utrzymać współpracę domu maklerskiego z grupą BPS. Chcemy nadać tym relacjom nieco świeżości i wprowadzić pewne zmiany, które też dadzą bankom spółdzielczym dostęp do nowych produktów – mówi Ścigała.
Aby transakcja nabycia DM Banku BPS przez mPay doszła do skutku, potrzebna jest jeszcze zgoda KNF. Po niej przyjdzie czas na kolejne kroki. Formalnie mPay ma bowiem działać jako agent firmy inwestycyjnej. Na to też będzie potrzebne zezwolenie nadzorcy.