Japoński gigant bankowy ma kłopoty. Musi pozbyć się obligacji za 63 mld dolarów

Norinchukin, piąty pod względem wielkości bank w Japonii, zapowiedział, że sprzeda ze swojego portfela europejskie i amerykańskie obligacje warte 63 mld dol. Ponosi on bowiem duże straty na tych papierach.

Publikacja: 20.06.2024 14:25

Japoński gigant bankowy ma kłopoty. Musi pozbyć się obligacji za 63 mld dolarów

Foto: Bloomberg

Japoński bank rolny Norinchukin to instytucja dysponująca aktywami wartymi aż 840 mld dolarów. Bywa on nazywany „wielorybem CLO” (CLO to instrumenty finansowe zabezpieczone portfelami długu). Obligacje stanowią ponad połowę jego portfela inwestycyjnego. I właśnie na nich ponosi on poważne straty.

Pomyłka w ocenie polityki banków centralnych

Norinchukin źle wcześniej ocenił gotowość Fedu i Europejskiego Banku Centralnego do obniżek stóp procentowych. Spodziewał się, że będą one luzować politykę pieniężną wcześniej, co sprawi, że obligacje przyniosą inwestorom bardzo dobrą stopę zwrotu. Skupował więc te papiery, a one zaczęły mu przynosić coraz większe straty. Norinchukin ogłosił, że jego strata netto za obecny rok obrachunkowy wyniesie prawdopodobnie 1,5 bln jenów (9,5 mld dolarów), czyli będzie trzy razy wyższa niż się wcześniej spodziewano.

Ograniczeniu tej straty ma służyć program wyprzedaży amerykańskich i europejskich obligacji z jego portfela. Będzie on jednak realizowany stopniowo, do końca marca 2025 r. Bank ma bardziej zdywersyfikować swój portfel inwestycyjny, m.in. kupując więcej akcji.

- To zaskakujące, że oni nie zabezpieczyli się przed ryzykiem związanym ze stopami procentowymi. Być może byli bardzo przekonani, że Fed i EBC dążą do cięć oraz że luzowanie polityki pieniężnej tylko tymczasowo się opóźniło — ocenia Philip McNicholas, strateg z Robeco Group.

Czy japoński gigant bankowy będzie potrzebował pomocy finansowej?

Norinchukin nie jest notowany na giełdzie. Szykuje się on jednak do zaplanowanego wcześniej podwyższenia kapitału o 7,6 mld dol. i rozmawia z inwestorami o tej transakcji. Bank deklaruje, że nie będzie potrzebował dodatkowych pieniędzy na pokrycie strat i że nie ma zamiaru zwracać się o pomoc finansową do rządu.

- Zdrowie finansowe banku Norinchukin jest zagwarantowane — stwierdził Yoshimasa Hayashi, rzecznik rządu Japonii. Przypominał on, że wskaźniki kapitałowe tego banku przewyższają poziomy wymagane przez regulatora.

W grudniu zeszłego roku nowojorski oddział Norinchukin Banku uzyskał dostęp do mechanizmu płynnościowego repo amerykańskiej Rezerwy Federalnej. 

Wyprzedaż obligacji przez Norinchukin może skłonić inne duże japońskie instytucje finansowe do podobnych działań. To mogłoby znacząco wpłynąć na rynki długu w Europie i w USA. Według danych Fedu, w rękach japońskich inwestorów na koniec marca znajdował się amerykański dług rządowy warty łącznie 1,18 bln dolarów. 

Banki
Nie tylko frankowicze walczą z bankami. Przybywa sporów o WIBOR
Materiał Promocyjny
Jak spowolnić rosnącą przepaść cyfrową i przyspieszyć gospodarkę?
Banki
Prezes PKO BP: Nie możemy oddać pola konkurencji, także niebankowej
Banki
KNF nałożyła na BNP Paribas BP karę w wysokości 1 mln zł
Banki
Nowe wymogi dla banków – kto za to zapłaci?
Banki
Nowy prezes PKO BP. Szymon Midera ma zgodę KNF
Banki
Alior Bank wyemituje obligacje do 550 mln zł. Więcej niż pierwotnie zakładano