Kurs mBanku od rana świeci się na czerwono, choć jest dosyć zmienny. Notowania sięgają od 212,4 do 220 zł wobec poprzedniego kursu wynoszącego 224,8 zł. O ok. godz. 11 dzienny spadek wynosił 4,72 proc.
Straty są największe ze wszystkich banków, co ma związek z informacją podaną we wtorek po zamknięciu giełdy. mBank podał wysokość kosztów ryzyka prawnego, związanego z kredytami hipotecznymi we frankach szwajcarskich za III kwartał oraz ich wpływ na wynik za 2022 r. I tak koszty ryzyka prawnego, związanego z kredytami hipotecznymi we frankach szwajcarskich za III kwartał br., wyniosły 2 336 mln zł (całkowita wartość rezerw utworzonych na ryzyko prawne związane z hipotecznymi kredytami walutowymi na 27 września 2022 r. wyniesie 6 803 mln zł).
W związku z tym oraz biorąc pod uwagę koszt tzw. wakacji kredytowych (szacowany wcześniej na 1-1,4 mld zł), bank spodziewa się ujemnego wyniku netto Grupy mBanku za cały 2022 r. Wcześniej, po pierwszych sześciu miesiącach br., grupa zanotowała 742 mln zł zysku netto
mBank ogłosił też, że zaoferuje ugody dla wszystkich klientów z aktywnymi kredytami hipotecznymi we frankach szwajcarskich. Będzie to oferta przewalutowania kredytu oraz redukcji kapitału pozostającego do spłaty. Warunki umorzenia klienci będą mogli negocjować indywidualnie. Dodatkowo, dla kredytu po przewalutowaniu bank zaproponuje okresowo stałą stopę procentową w wariancie atrakcyjniejszym niż w standardowej ofercie. Dzięki temu na zawsze zostanie wyeliminowane ryzyko kursowe oraz ryzyko stopy procentowej w okresie 5 lat.
Kształt programu jest efektem doświadczeń z pilotażu, który bank prowadził do tej pory. Testowano w nim różne rozwiązania ugodowe wśród klientów reprezentujących całą populację kredytobiorców. Pilotaż ugód pokazał, że klienci zainteresowani zamianą kredytu oczekiwali indywidualnego podejścia, co potwierdzili też w badaniach preferencji.