Emisja ma zapewnić rozwój, nie ratunek

WYWIAD | Bogusław Białowąs z prezesem Banku Ochrony Środowiska rozmawia Maciej Rudke

Publikacja: 19.01.2018 04:17

Proponujecie emisję z wyłączeniem prawa poboru 40 mln akcji (obecnie kapitał dzieli się na 63 mln walorów). Czemu służyć ma ta emisja, druga tak duża w ostatnich dwóch latach?

Emisję z 2016 r. można zaliczyć do emisji o charakterze stabilizacyjnym, której głównym celem było spełnienie wymaganych przez KNF współczynników kapitałowych. Tym razem jest inaczej. Obecnej emisji nie traktujemy jako „ratunkowej", ponieważ bank spełnia wszelkie wymogi w zakresie współczynników kapitałowych, nie ma także problemu z ekspozycjami kredytowymi na farmy wiatrowe. Podstawowym celem emisji jest pozyskanie kapitału na finansowanie rozwoju akcji kredytowej. Zgodnie ze strategią i misją banku finansujemy głównie projekty związane z ochroną środowiska, energią odnawialną i efektywnością energetyczną. Nie koncentrujemy się, jak dawniej, na finansowaniu dużych projektów, jak np. farmy wiatrowe, ale na tych średnich i mniejszych, których produktami (np. pompy ciepła czy ogniwa fotowoltaiczne) zainteresowane są gospodarstwa domowe.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Banki
Pierwsze kredyty z nowym wskaźnikiem dopiero w I połowie 2026 r.
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Banki
Czy Pekao skorzysta na udziale w holdingu PZU?
Banki
Banki nie walczą o oszczędności Polaków
Banki
Pekao przedstawia nową strategię. Stawia na młodych i AI
Banki
Obniżki stóp procentowych? I tak chcemy rosnąć!
Banki
Duży bank w Polsce pójdzie pod młotek? „Teraz to mało prawdopodobne”