BlackRock zwiększył zaangażowanie w Pekao

Jeden z największych na świecie funduszy asset management ujawnił się z pakietem blisko 5,1 proc. akcji Banku Pekao. Ostatnio jednak nie wszyscy dokupywali.

Publikacja: 09.09.2019 12:44

BlackRock zwiększył zaangażowanie w Pekao

Foto: materiały prasowe

Udział ten obejmuje pożyczki papierów wartościowych (0,46 proc.) i kontrakty na różnice kursowe CFD (0,25 proc.). Przekroczenie progu 5 proc. nastąpiło w wyniku rozliczenia transakcji zakupu akcji z 4 września.

To kolejne roszady w akcjonariacie tego trzeciego co do wielkości aktywów banku w Polsce. Pod koniec czerwca fundusze zarządzane przez Nationale-Nederlanden PTE zmniejszyły udział w kapitale Pekao poniżej 5 proc. Według raportu Pekao na koniec 2018 r. miały w sumie 13,92 mln walorów, co stanowiło 5,3 proc. udziału w kapitale banku (rok wcześniej miały 11,98 mln akcji, czyli blisko 4,6 proc.).

Prezes Michał Krupiński traktuje zwiększenie zaangażowania przez BlackRock jako pozytywną ocenę potencjału Pekao. - A przede wszystkim naszej strategii, w której łączymy stabilny model biznesowy o niskim profilu ryzyka z wysokim wzrostem zysków i atrakcyjną stopą dywidendy. Uważam, że Pekao może być atrakcyjne dla inwestorów ze względu na wysoką płynność, fakt, że jesteśmy dobrze dokapitalizowani i hojnie dzielimy się zyskiem z akcjonariuszami – mówi Krupiński.

Z jego obserwacji wynika, że inwestorzy pozytywnie oceniają strategię banku. - Większość z nich ma co najmniej kilkuletni profil inwestycyjny i liczy się dla nich budowa trwałych przewag konkurencyjnych, nie tylko tych, które zwiększają zyskowność w perspektywie kilku kwartałów. Zwracają uwagę na długoterminową zdolność banków do systematycznych wypłat dywidend – dodaje.

Pekao od lat jest jedynym obok Handlowego bankiem na GPW, który wypłacał całość rocznych zysków. Ze względu na wzrost wymogów kapitałowych i nie tak wysoką jak kiedyś rentowność oraz wynikającą z tego zmianę strategii teraz wypłaca (począwszy od zysku za 2018 r.) trzy czwarte rocznych zysków, co i tak daje wysoką stopę dywidendy rzędu 6-7 proc. Przez dekadę do akcjonariuszy Pekao trafiło łącznie 20 mld zł – najwięcej w polskim sektorze bankowym.

Notowania banku, mimo wysokich dywidend i niezłych wyników, radzą sobie raczej słabo. Od początku roku kurs akcji Pekao (z uwzględnieniem dywidend) urósł o 1,7 proc., do 104,1 zł za walor (ostatnio kurs osunął się nawet do 95 zł) a przez trzy lata zyskał 2,1 proc. Indeks WIG-banki w tym odpowiednio stracił 3 proc. i zyskał 19 proc. Obniżyły się też wskaźniki wyceny.

Ostatnio banki europejskie i polskie nie są ulubieńcem inwestorów, ale w przypadku Pekao w głównej mierze powodem słabości notowań są zmiany właścicielskie: na początku 2016 r. zaczęło mówić się o sprzedaży banku przez UniCredit, transakcję odkupu jednej trzeciej akcji przez państwowe PZU i PFR ogłoszono w grudniu 2016 r., wykonano ją w połowie 2017 r. Notowaniom banku w pewnym stopniu mogły wcześniej szkodzić liczniejsze krótkie pozycje, będące najprawdopodobniej efektem zabezpieczenia z powodu wygasających w grudniu certyfikatów na 7,3 proc. walorów banku.

Banki
Millennium: strategia z powrotem do dywidend
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Banki
Rekord zysku Santandera nagrodzony wzrostem notowań na parkiecie
Banki
Wyniki Santandera lepsze niż się spodziewano. Akcje drożeją
Banki
Bank Millennium pozytywnie zaskakuje. Zysk wyższy od oczekiwań
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Banki
Nie wszystkie banki z rekordami wyników
Banki
Jakie zyski pokażą banki za III kwartał? Zaskakujące prognozy