UOKiK krytycznie o niektórych zapisach wakacji kredytowych

Urząd ocenił, że niezasadne jest zawieranie postanowień dotyczących potwierdzenia salda zadłużenia w aneksach lub wnioskach o odroczenie spłaty rat kredytów.

Publikacja: 23.04.2020 14:49

UOKiK krytycznie o niektórych zapisach wakacji kredytowych

Foto: Fotolia

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał, że docierają do niego skargi na zasady oferowania przez banki tzw. wakacji kredytowych. UOKiK 15 kwietnia informował, że prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdza warunki na jakich instytucje finansowe oferują kredytobiorcom odroczenia spłaty rat.

– Do odroczenia płatności rat, czyli udzielenia przez banki tzw. wakacji kredytowych dochodzi w sytuacji ekstraordynaryjnej, którą jest epidemia koronawirusa. Od tygodnia weryfikujemy w ramach wszczętego postępowania wyjaśniającego w jaki sposób banki, udzielając wakacji kredytowych, informują o tym fakcie konsumentów. Jednocześnie istotne jest dla nas, aby w dokumentacji towarzyszącej aneksom nie znalazły się zapisy, które mogą w dłuższej perspektywie działać na niekorzyść konsumentów. Również sam fakt zawarcia aneksu przez konsumenta może być interpretowany przez niektóre banki jako uznanie długu, co w przyszłości mogłoby ograniczać konsumentom egzekwowanie ich praw w ramach zawartej umowy o kredyt hipoteczny czy konsumencki. Chcemy jak najszybciej wyeliminować wątpliwe zapisy tak, aby wypracowane rozwiązania w sposób jednoznaczny zapewniały ochronę praw konsumentów - mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Największą wątpliwość Urzędu budzą postanowienia sugerujące, że konsument zaakceptował określony stan zadłużenia wynikający z umowy. Znajdują się one w aneksach lub we wnioskach o wakacje kredytowe. Mogą one naruszać dobre obyczaje, bowiem wymuszają złożenie oświadczenia nie mającego związku z celem podpisania aneksu, a jest nim odroczenie spłaty kredytu, a także– przy niekorzystnej dla kredytobiorców interpretacji – mogą utrudniać konsumentowi dochodzenie swoich praw na drodze sądowej – ocenia UOKiK.

Dlatego Urząd wydał stanowisko w tej sprawie. Zdaniem Prezesa UOKiK niedozwolone jest uzależnianie odroczenia płatności rat od potwierdzenia salda zadłużenia. Uznanie długu może mieć negatywny wpływ na dochodzenie przez konsumenta praw przed sądem np. w razie żądania unieważnienia umowy kredytowej czy dochodzenia zwrotu pobrania zbyt wysokich rat. Takie postanowienia mogą być uznane za abuzywne i nie wiążą konsumenta.

UOKiK ocenił też, że podpisanie aneksu nie zamyka kredytobiorcy drogi do kwestionowania postanowień umowy nawet jeżeli znalazło się tam postanowienie o potwierdzeniu salda kredytu wyliczonego przez przedsiębiorcę. Sugerowanie konsumentom, że zawarcie aneksu uniemożliwia dochodzenie roszczeń, w tym późniejsze stwierdzenie nieważności umowy lub niedozwolonego charakteru jej warunków, może zostać uznane za nieuczciwą praktykę rynkową – podał urząd.

Dodano, że zwarcie aneksu nie oznacza, że postanowienia zostały indywidualnie uzgodnione. Kredytobiorca nadal ma możliwość kwestionowania niedozwolonych postanowień zawartych w aneksie przewidującym tzw. wakacje kredytowe – ocenia UOKiK.

Banki
Banki mają jeszcze szanse na dalsze zwyżki?
Banki
Bank Pekao chce wypłacić 12,6 zł dywidendy na akcję
Banki
PKO BP warty sto miliardów. Gdzie jest granica wzrostów?
Banki
Euforia na bankach. Wzrosty przyspieszają
Banki
Zarobki prezesów banków. Duże wzrosty i odprawy
Banki
Szykują się sowite dywidendy banków. Na co mogą liczyć akcjonariusze?