Budowana latami kolekcja dzieł sztuki mBanku pójdzie pod młotek 25 czerwca. Już od 5 czerwca wszystkie prace można oglądać na wystawie w DESA Unicum. Józef Brandt, Włodzimierz Tetmajer, Stanisław Witkiewicz, Alfred Wierusz-Kowalski i ponad dwudziestu innych artystów to kluczowi dla polskiej sztuki twórcy. Ich dzieła to obiekty klasy muzealnej, a całość tworzy bogatą kolekcję polskiej twórczości artystycznej.
mBank przeznaczył na aukcję ponad 150 przedmiotów. Dochód przeznaczy na swoją nową inicjatywę - fundusz „m jak malarstwo". Fundusz będzie kupował obrazy młodych polskich artystek i artystów. Pierwsza i największa licytacja dzieł sztuki i unikatowych mebli odbędzie się w domu aukcyjnym Desa Unicum w czwartek, 25 czerwca. W przekazanej na licytację kolekcji można znaleźć takie perełki, jak wyceniany nawet na 1,4 mln złotych obraz Józefa Brandta „Pospolite ruszenie u Brodu" czy prace Alfreda Wierusz – Kowalskiego, Juliusza Kossaka i Stanisława Witkiewicza. Kolekcję dopełniają nowsze prace m.in. Jana Tarasina czy Alfreda Lenicy.
-Aukcja dzieł sztuki z naszej kolekcji ma jeden cel: sfinansować fundusz „M jak malarstwo", który powstał w banku, żeby wspierać młodych polskich malarzy. Rozumiemy, że takie wsparcie jest im niezbędne, szczególnie w okresie pandemii. Chcemy stworzyć niezwykłą kolekcję, która z czasem powiększy swą wartość i... wspomoże kolejnych młodych artystów. Wierzę, że dzięki pracy wybitnych specjalistów w komisji zakupowej funduszu, uda nam się osiągnąć ten cel – mówi Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.
To nie pierwszy raz, gdy mBank wspiera pieniędzmi pozyskanymi ze sprzedaży swojej kolekcji sztuki. W 2018 roku podczas pierwszej w historii stacjonarnej aukcji dzieł sztuki dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rekordowe 1,5 mln złotych zapłacono za pracę Józefa Brandta „Jarmark w Bałcie na Podolu" pochodzącą właśnie ze zbiorów tego banku.