Na jakiej podstawie Emperia odstąpiła od umowy dotyczącej sprzedaży Eurocashowi grupy dystrybucyjnej Tradis?
Eurocash nie dotrzymał warunków umowy inwestycyjnej. Nie zamknął transakcji w określonym czasie, tj. do 15 lipca, ani w dodatkowo wyznaczonym terminie nie zapłacił za Tradis.
Ale Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie wydał decyzji w sprawie połączenia. Eurocash twierdzi, że ta zgoda była warunkiem do sfinalizowania umowy. W styczniowym raporcie, w którym informowaliście o transakcji, strony zgodziły się też, że nabycie udziałów przez Eurocash „wymaga uzyskania zezwolenia prezesa UOKiK".
Umowa nie przewidywała, by realizacja transakcji w ostatniej strukturze, tzn. sprzedaży wyłącznie za gotówkę, warunkowana była uzyskaniem zgody UOKiK. Ponadto umowa przewidywała, iż w przypadku braku realizacji transakcji w tej strukturze w określonym czasie każda ze stron będzie miała prawo od niej odstąpić. Emperia w takiej sytuacji ma prawo domagać się odszkodowania w wysokości 200 mln zł za niezrealizowanie umowy, co wynika z jej zapisów.
Zrealizowanie płatności równałoby się przeniesieniu własności Tradisu z Emperii na Eurocash, co oznaczałoby zamknięcie transakcji bez zgody UOKiK. A to jest niezgodne z prawem i zagrożone karą do 10 proc. rocznych przychodów spółki przejmującej.