parkiet.com

Akcje ING Banku Śląskiego od początku tego roku zyskały blisko 25 proc. wobec blisko 50-proc. zwyżki WIG-banki. W październiku akcje banku wybiły się na nowe w tym roku szczyty, docierając na moment do 215 zł. ING wybił się w ten sposób powyżej lipcowych szczytów. Wówczas kurs zatrzymał się w okolicach 205 zł. Październik może być najlepszym jak dotąd miesiącem dla udziałowców ING - kurs zyskał już około 15 proc. Jak dotąd najwięcej akcje ING rosły w czerwcu i było to 15 proc.

Po wybiciu na nowe szczyty kurs ING Banku Śląskiego dotarł dokładnie do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, wyrysowanego po szczytach z początku roku oraz z połowy lipca. Następnie notowania cofnęły się. Niezawodzonym punktem wsparcia okazały się jednak szczyty z połowy lipca. Po udanym teście wsparcia na wykresie możemy zaobserwować formowanie się formacji flagi, która często występuje po gwałtownej zwyżce i zazwyczaj zapowiada kontynuację trendu.

Czytaj więcej

Techniczna spółka dnia: Wygłodniały Sfinks ma apetyt na zwyżki. Warto jednak uważać na podwyższoną zmienność

W razie niepowodzenia ataku popytu i przełamaniu wsparcia w okolicach 202 zł, kurs ING mógłby wrócić w okolice dolnego ograniczenia wielomiesięcznego kanału wzrostowego. Wówczas poza kreską trendu wzrostowego punktem zaczepienia dla popytu byłaby linia średniej dwustusesyjnej cen.