#WykresDnia: Nowa gorączka złota w Kalifornii

Spółki technologiczne ruszyły, aby zyskać przewagę w sztucznej inteligencji. Większość głównych graczy w Dolinie Krzemowej od lat pracuje nad produktami AI. Ale wyścig oficjalnie się rozpoczął po listopadowej premierze OpenAI ChatGPT, generatywnego chatbota AI, który stał się viralowym hitem.

Foto: parkiet.com

Wielkie technologie wkrótce zajmą się sztuczną inteligencją. Firmy od Microsoft Corp. po Meta Platforms Inc. mówią inwestorom, że sztuczna inteligencja to „ogromna szansa” na wzrost — i obiecują ogromne inwestycje, aby wyprzedzić rywali.

Według analizy Bloomberg News dotyczącej transkryptów z 15 największych firm produkujących oprogramowanie i półprzewodniki, wzmianki o „AI”, „uczeniu maszynowym” i pokrewnych terminach gwałtownie wzrosły w ostatniej rundzie wyników firm. Sztuczna inteligencja wydawała się odporna nawet wtedy, gdy dominowały rozmowy o cięciu kosztów: pojawiło się ponad 200 wzmianek o terminach związanych z tym tematem, zdecydowanie najwięcej od czasu, gdy zaczęły pojawiać się zauważalne wzmianki w rozmowach o zarobkach amerykańskich technologii w 2013 roku.

Większość głównych graczy w Dolinie Krzemowej od lat pracuje nad produktami AI. Ale wyścig oficjalnie się rozpoczął po listopadowej premierze OpenAI ChatGPT, generatywnego chatbota AI, który stał się viralowym hitem, który rozbrzmiał w branży jak strzał ostrzegawczy.

– Przyznaję, że sztuczna inteligencja stała się w tym roku głównym tematem rozmów – powiedział dyrektor generalny International Business Machines Corp., Arvind Krishna. – Byłem w Davos w zeszłym tygodniu i prawdopodobnie pojawiało się to podczas prawie każdej dyskusji na temat technologii – co dzieje się ze sztuczną inteligencją, a także co dzieje się z OpenAI – stwierdził. Dodał, że ChatGPT jest najnowszym z serii przełomowych rozwiązań, które pobudziły branżę, porównując go z Watsonem IBMa i DeepMind Google'a.

Wyzwania wyjaśniły jedną rzecz: każdy chce zostać liderem AI — lub myśli, że już nim jest. Oto, co niektórzy z najlepszych szefów branży technologicznej mieli do powiedzenia w ciągu ostatnich kilku tygodni:

– Ponad sześć lat temu po raz pierwszy wspomniałem, że Google jest firmą stawiającą na sztuczną inteligencję. Od tego czasu jesteśmy liderem w rozwijaniu sztucznej inteligencji – mówił dyrektor generalny Alphabet Inc., Sundar Pichai.

– Będziemy przewodzić w erze sztucznej inteligencji, wiedząc, że maksymalna wartość przedsiębiorstwa powstaje podczas zmiany platformy – stwierdził dyrektor generalny firmy Microsoft, Satya Nadella.

– Jednym z moich celów dla Meta jest wykorzystanie naszych badań, aby stać się liderem w dziedzinie generatywnej sztucznej inteligencji, oprócz naszej wiodącej pracy w zakresie rekomendacyjnej sztucznej inteligencji – powiedział dyrektor generalny Meta, Mark Zuckerberg

– Tesla jest naprawdę jedną z wiodących firm AI na świecie. To wielka sprawa, ze sztuczną inteligencją po stronie oprogramowania i sprzętu – mówił dyrektor generalny Tesla Inc., Elon Musk

Tymczasem firma zajmująca się półprzewodnikami, Advanced Micro Devices Inc., chce zarobić na ogromnych inwestycjach sprzętowych, których będzie wymagać nowa technologia.

– W ciągu najbliższych kilku lat jedną z naszych największych możliwości rozwoju jest sztuczna inteligencja, która jest na wczesnym etapie przekształcania praktycznie każdej usługi i produktu branżowego – powiedziała dyrektor generalna AMD, Lisa Su.

Meta po raz pierwszy zaczęła wspominać o sztucznej inteligencji już w 2013 roku, kiedy ogłosiła utworzenie grupy badawczej AI, aby nadać sens wszystkim treściom udostępnianym na Facebooku. Od tego czasu wzmianki w branży powoli rosły i zaczęły odgrywać bardziej znaczącą rolę począwszy od 2016 roku. Podczas gdy w tym czasie mówiono o nowej technologii, teraz jest to oficjalnie nieuniknione.

Tymczasem w 2016 roku Microsoft potrzebował zaledwie 16 godzin, aby zamknąć chatbota AI Tay, reklamowanego na Twitterze z hasłem „im więcej mówisz, tym mądrzejszy staje się Tay”. Użytkownicy szybko zorientowali się, że mogą zmusić go do powtórzenia wszystkiego, co napisali, i wpłynąć na jego zachowanie. Zabawna rozmowa Tay szybko zmieniła się w rasistowską, seksistowską i nienawistną, gdy zaprzeczała, że Holokaust miał miejsce i wzywała do ludobójstwa w Meksyku.

Siedem lat po przeprosinach za katastrofalną korupcję swojego chatbota, Microsoft jest teraz zaangażowany w technologię, choć tym razem na odległość. W styczniu amerykański gigant oprogramowania ogłosił inwestycję 10 miliardów dolarów w start-up OpenAI zajmujący się sztuczną inteligencją, którego chatbot ChatGPT zostanie wkrótce zintegrowany z wieloma jego produktami.