Tych sygnałów twardego dna na Wall Street ciągle brakuje

Mimo że skala przeceny na amerykańskiej giełdzie zaczyna się robić interesująca, to wyceny akcji nie są jeszcze okazyjne, a barometry, takie jak spready kredytowe i wskaźnik warunków finansowych, nie osiągnęły krytycznych poziomów, przy których Fed z reguły kapitulował przed rynkiem.

Publikacja: 15.05.2022 12:10

Tych sygnałów twardego dna na Wall Street ciągle brakuje

Foto: Bloomberg

 

O przyszłości na rynkach finansowych niezwykle trudno jest wyrokować, ale zadanie staje się łatwiejsze, gdy mamy konkretne fakty i wnioskujemy na ich podstawie. A doniosłych faktów w odniesieniu do rynków akcji, a w szczególności Wall Street, ostatnio nie brakuje. Trend spadkowy amerykańskiego S&P 500 jest już na tyle głęboki (-18 proc. od szczytu w momencie pisania tego artykułu) i długotrwały (ponad cztery miesiące – na przestrzeni ostatnich trzech dekad dłuższymi przecenami były tylko dwie duże bessy, z lat 2007–2009 i 2000–2002), że zaczyna wykraczać swoimi ramami poza standardową mentalność „buy the dip", do której inwestorzy zdążyli się przyzwyczaić, szczególnie w okresie po wybuchu pandemii.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel
Analizy rynkowe
Gotówka dla akcjonariuszy. Firmy coraz częściej stawiają na skupy akcji
Analizy rynkowe
Dlaczego amerykańskie obligacje rządowe zaczęły być ostro wyprzedawane?
Analizy rynkowe
Na amerykańskie obligacje działają dwie przeciwstawne siły, ale stopy procentowe będą spadać