Małe spółki, duży zarobek

Hiszpańska spółka ACE to zwycięzca w kategorii firm o stosunkowo małej kapitalizacji (od 100 do 500 mln zł). Cechą charakterystyczną tej grupy jest duże zróżnicowanie branżowe w ścisłej czołówce rankingu

Publikacja: 20.01.2010 15:36

Pod względem przeciętnych stóp zwrotu grupa względnie małych spółek (o kapitalizacji od 100 do 500 mln zł) niewiele różniła się w minionym roku od opisanych na poprzedniej stronie średnich firm. Mediana stopy zwrotu w tym gronie (liczącym 108 firm) wyniosła 53 proc. i była nieznacznie niższa niż w przypadku "średniaków". Nieco inaczej sytuacja przedstawia się natomiast, jeśli wziąć pod uwagę jedynie pierwszych 30 spółek z obu rankingów (patrz tabela). W tym przypadku małe przedsiębiorstwa z przeciętnym wynikiem równym 157,4 proc. zdecydowanie wygrały ze "średniakami" (104,5 proc.).

[srodtytul]Motoryzacja na topie[/srodtytul]

Ciekawe, że podobnie jak w przypadku rankingu zarówno firm średnich, jak i dużych także tu zestawienie otwiera przedsiębiorstwo o zagranicznym rodowodzie - ACE. Hiszpański producent komponentów do hamulców samochodowych (posiadający fabrykę również w Polsce) szybko wrócił do łask inwestorów. Podczas gdy w czasie bessy jego notowania pogrążyły obawy o kondycję przemysłu motoryzacyjnego na świecie, to wraz z namacalnymi efektami ożywienia gospodarczego i programów pomocowych w USA i Europie Zachodniej miejsce strachu zajęła nadzieja.

Duże zyski z akcji ACE można wytłumaczyć w sposób podobny jak w przypadku zwycięzców rankingów opisanych na poprzednich stronach. Kluczowe było silne niedowartościowanie w kulminacyjnym punkcie bessy (wskaźnik C/WK wynosił zaledwie 0,15), które stanowiło "paliwo" dla późniejszego trendu wzrostowego.

Podczas gdy ACE doskonale wpisuje się w opisany już na poprzednich stronach schemat, według którego w minionym roku największe zyski przyniosły akcje spółek "cyklicznych" (czyli wrażliwych na zmiany koniunktury gospodarczej), to cechą charakterystyczną zestawienia średnich firm jest duża rozmaitość branżowa spółek na kolejnych pozycjach. Zamiast np. typowo surowcowych przedsiębiorstw lub deweloperów znaleźć tu można np. dystrybutora sprzętu komputerowego (AB), firmę wyspecjalizowaną w produktach finansowych dla rynku medycznego (Magellan), dystrybutora materiałów drewnopochodnych (Paged) czy dystrybutora win (Ambra). Dopiero na dalszych pozycjach rankingu uplasowały się przedsiębiorstwa z tradycyjnego przemysłu ciężkiego (np. Hutmen).

[srodtytul]Nie wszyscy zarobili[/srodtytul]

Biorąc pod uwagę nie tylko pierwszą trzydziestkę, ale całość zestawienia spółek o średniej wielkości, okazuje się, że zyski w minionym roku przyniosły walory 86 proc. wszystkich przedsiębiorstw. Zdarzyły się też jednak bardzo kiepskie wyniki - na akcjach sześciu spółek stracić można było od 27 do 47 proc. To sugeruje, że nawet w czasach bardzo dobrej koniunktury giełdowej warto mieć w portfelu papiery przynajmniej kilku różnych firm, najlepiej z różnych branż.

[link=http://grafika.parkiet.com/gparkiet/133489]Zobacz tabelę: Spółki małe (o kapitalizacji 100-500 mln zł)[/link]

Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?