TFI ostrożnie prognozują zachowanie rynków kapitałowych w 2012 r.

Wśród zarządzających funduszami inwestycyjnymi nie brakuje optymistów zakładających zdecydowane odreagowanie na giełdach w drugiej połowie roku. Większość jednak unika formułowania jednoznacznych prognoz. Rok temu niewielu ostrzegało przed tym, co miało się wydarzyć, mimo że pierwsze objawy kryzysu zadłużenia były już widoczne

Publikacja: 15.01.2012 07:43

Jan Morbiato

Jan Morbiato

Foto: Archiwum

Rok temu w TFI dominowały pozytywne nastroje. Większość zarządzających funduszami inwestycyjnymi spodziewała się kontynuacji dwuletniej hossy, a jako najlepszy wybór ze swojej oferty wskazywały fundusze akcji. Co zaskakujące, w tym roku część zarządzających znów jest dobrej myśli. Po słabszym początku spodziewają się zdecydowanego odbicia na giełdach w jego drugiej połowie. Zdaniem największych optymistów – wśród nich znalazły się m.in. AgioFunds TFI, Go TFI, Idea TFI czy Investors TFI – główne indeksy warszawskiej giełdy do końca 2012 r. mogą zyskać nawet 10–20 proc., za dolara będziemy płacić ok. 3 zł, za euro ok. 4 zł, a cena polskich obligacji skarbowych wzrośnie (rentowność spadnie).

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?