Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Indeksowe roszady na horyzoncie
Obecność w poszczególnych wskaźnikach nie wpływa na wartość fundamentalną spółek, ale ma znaczenie dla inwestorów. Warto uważnie przyglądać się okresowym rewizjom.
6 zdjęć
ZobaczNajwiększy udział w mWIG40 ma ING Bank Śląski. Stanowi ponad 10 proc. portfela indeksu. Za nim, z ponad 8-proc. udziałem, jest Bank Millennium. Powyżej 5 proc. mają jeszcze cztery spółki: Asseco Poland, AmRest, Kęty i Kruk. Natomiast na drugim biegunie mamy Trakcję, Getin Holding, CI Games, Polimex-Mostostal oraz Getin Noble – te pięć firm odpowiada łącznie za zaledwie 1 proc. całego indeksu. Obecnie mWIG40 oscyluje w okolicach 3600–3700 pkt. Na początku roku sięgał 4 tys. pkt, a w kwietniu zaliczył lokalne maksimum na poziomie ponad 4,2 tys. pkt.
Główny indeks warszawskiej giełdy w ostatnich dniach oscyluje w okolicach 54–55 tys. pkt, a jeszcze w lipcu przekraczał 60 tys. pkt. Kiepsko wypada również WIG20 – na przełomie stycznia i lutego utrzymywał się na poziomie 2400 pkt, ale od tego czasu jest tylko gorzej i obecnie znajdujemy się już na poziomie z początku 2017 r. Na przestrzeni ostatnich kwartałów skład indeksu blue chips nieco się zmienił, ale nadal dominują w nim banki i duże koncerny z udziałem Skarbu Państwa. Większą różnorodność zobaczymy w indeksie średnich firm, czyli mWIG40. To właśnie w jego składzie podczas najbliższej, wrześniowej rewizji może dojść do największych zmian.
Pozostało jeszcze 90% artykułu
