#WykresDnia: sWIG80 najsilniejszy wobec WIG20 od 15 miesięcy

Spółki z sWIG80 znów przyciągają uwagę inwestorów.

Publikacja: 05.12.2019 09:35

#WykresDnia: sWIG80 najsilniejszy wobec WIG20 od 15 miesięcy

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W listopadzie sWIG80 wzrósł o 3,6 proc. – WIG20 spadł w tym czasie o 1,6 proc. Na dodatek w sezonie wyników spółki z sWIG80 pokazały dobre rezultaty.

Wojciech Białek, analityk finansowy:

Teza postawiona w poprzednim miesiącu – „Teraz pora na Misie" – zdaje się potwierdzać. Względna siła sWIG80 do WIG20 wzrosła do najwyższego poziomu od 15 miesięcy i że taki sygnał pojawiał w każdym z siedmiu ostatnich cykli Kitchina, za każdym razem poprzedzając dalsze wielomiesięczne umocnienie indeksu akcji małych spółek względem WIG20.

A sytuacja sWIG80 wygląda obiecująco.  Trzy najgorsze przypadki to sygnały z 30 marca 2000, bo wtedy do szczytu sWIG80 brakowało już tylko ok. czterech miesięcy (a WIG był już po szczycie hossy), a skala wzrostu była niewielka, 18 marca 2013, bo wtedy po drodze do sporych zysków sWIG zaliczył 8,3-proc. korektę, oraz 20 lipca 2015, bo wtedy sygnał ten pojawił się już w trakcie cyklicznej bessy i na pojawienie się dużych zysków trzeba było czekać wiele miesięcy (a po drodze sWIG80 zaliczył 8,2 proc. spadek).

Bazując na tych siedmiu precedensach można ostrożnie założyć, że przez najbliższe niecałe cztery miesiące – czyli do marca 2020 – sWIG80 nic poważniejszego nie grozi. Oczywiście tym razem może być inaczej, ale te siedem precedensów wspiera wcześniejszą hipotezę o atrakcyjności akcji Misiów w najbliższym czasie.

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?