Wirus zaszkodzi azjatyckiemu wzrostowi

Największy cios może spaść na Hongkong i Makau. Ale skutki epidemii odczują też mocno Japonia, Korea, Singapur, Wietnam czy Tajlandia...

Aktualizacja: 23.02.2020 09:07 Publikacja: 23.02.2020 09:06

Obawy przed epidemią koronawirusa dają o sobie znać także w takich metropoliach jak Tokio.

Obawy przed epidemią koronawirusa dają o sobie znać także w takich metropoliach jak Tokio.

Foto: AFP

Gdy Chiny „kichają", zarazić się może cały świat. A szczególnie kraje Azji Wschodniej, Azji Południowo-Wschodniej i regionu Pacyfiku, które są mocno powiązane gospodarczo z Państwem Środka. Epidemia koronawirusa już okazała się katastrofą dla Makau, gdzie załamał się ruch turystyczny (przyjazdy spadły o 69 proc. w styczniu, a dane za luty muszą się okazać jeszcze gorsze), a kasyna były zamknięte przez kilka tygodni. W Hongkongu napływ przyjezdnych zmniejszył się w styczniu o 53 proc., a później niemal całkowicie zamknięto granicę z Chinami. Metropolię czeka kolejny kwartał recesji. W recesję najprawdopodobniej wpadnie również Japonia. Eksport do Chin z Korei Południowej spadł w ciągu pierwszych dziesięciu dni lutego aż o 50 proc. r./r., co było większym spadkiem niż ten z kryzysowego 2009 r. Korea Północna zamknęła granicę z Chinami dla handlu i turystyki, co powinno być potężnym ciosem dla jej gospodarki. W Singapurze sklepy zostały szybko ogołocone przez klientów z papieru toaletowego i papierowych ręczników. Australia może doświadczyć pierwszego kwartalnego spadku PKB od 2011 r. Gospodarkom Azji i Pacyfiku grozi więc największy wstrząs od ponad dekady.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Przybywa pozwów o darmowy kredyt. Będzie ich jeszcze więcej?
Analizy rynkowe
Indeksy na wzrostowej ścieżce. Czy hossa zostanie z nami na dłużej?
Analizy rynkowe
WIG zmierza do 100 tys. pkt, WIG20 najwyżej od 2011 r.
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Giełdy kontynuują korektę, złoto bije rekordy
Analizy rynkowe
Niedowartościowane czarne konie. Czyli na kogo postawić wiosną
Analizy rynkowe
Pozytywne zaskoczenia sezonu. Spółki, które przekonały wynikami