WIG20 traci już nie tylko do rynków rozwiniętych, ale i rozwijających się

Słabość blue chips wynika nie tylko z awersji inwestorów do ryzyka, niesprzyjającej struktury właścicielskiej i branżowej, ale i słabych fundamentów. Dlatego będzie trudno o nadrobienie zaległości.

Publikacja: 09.03.2020 07:48

WIG20 traci już nie tylko do rynków rozwiniętych, ale i rozwijających się

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

WIG20 w piątek spadał o prawie 4 proc., do 1752 pkt, najniższego poziomu od końcówki 2016 r. Tylko od początku tego roku spadł o 18,5 proc., a wersja dochodowa tego wskaźnika o prawie 20 proc. To głównie efekt obaw inwestorów o skutki koronawirusa dla realnej gospodarki i choć w Polsce dopiero pojawił się pierwszy przypadek, notowania na GPW są pod większą presją niż np. we Włoszech, gdzie zarażonych jest ponad 3 tys. osób.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel
Analizy rynkowe
Gotówka dla akcjonariuszy. Firmy coraz częściej stawiają na skupy akcji
Analizy rynkowe
Dlaczego amerykańskie obligacje rządowe zaczęły być ostro wyprzedawane?
Analizy rynkowe
Na amerykańskie obligacje działają dwie przeciwstawne siły, ale stopy procentowe będą spadać