Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.08.2020 05:00 Publikacja: 14.08.2020 05:00
Foto: Adobestock
W pierwszym półroczu depozyty urosły o 210 mld zł, do 1,69 bln zł, co oznacza wzrost o 14 proc. (rok do roku zwiększyły się o 18 proc.). Z kolei kredyty urosły przez pół roku o zaledwie 30 mld zł, do 1,44 bln zł, czyli o 2 proc. (rok do roku urosły o 3,7 proc.). To spowodowało poprawę i tak wysokiej już wcześniej nadpłynności sektora bankowego. Wskaźnik kredyty/depozyty spadł do najniższego od kilkunastu lat poziomu 85,5 proc. Z tego powodu banki zaczęły kupować instrumenty dłużne, głównie państwowe, przez co aktywa zaczęły szybko rosnąć. Chwilowo papiery BGK i PFR wyparły obligacje skarbowe, które zwolnione są z podatku bankowego i od wprowadzenia tej daniny z początkiem 2016 r. stały się ulubionym sposobem wykorzystywania nadpłynności przez banki. NBP w swoim najnowszym „Raporcie o stabilności systemu finansowego" zwraca uwagę, że podnosi się znaczenie powiązań pomiędzy sektorem bankowym i rządowym na skutek zwiększonego zaangażowania banków w obligacje skarbowe i obligacje gwarantowane przez Skarb Państwa (papiery PFR i BGK). Nie jest to nowe zjawisko, ale teraz przybiera na sile. Mimo „konkurencji" ze strony instrumentów PFR i BGK oraz skupu obligacji skarbowych przez NBP wartość tych drugich instrumentów w rękach banków stale rośnie, na koniec czerwca były warte 439 mld zł, więcej o 6 mld zł niż w maju i o 16 mld zł niż w kwietniu. Przez pół roku przybyło ich aż 134 mld zł, ich udział w aktywach banków urósł do 19,4 proc. z 15,2 w grudniu. MR
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Donald Trump rozpoczął urzędowanie z przytupem, realizując część swoich zapowiedzi. Inwestorzy na razie się tym nie przejmują, być może dlatego, że decyzje prezydenta nie dotyczą bezpośrednio gospodarki. Indeksy biją rekordy lub są blisko nich.
Polski rynek akcji wygląda w styczniu zdecydowanie lepiej niż w poprzednich miesiącach, a główne światowe indeksy znów biją rekordy. Jeśli zdołają utrzymać trend, to byłby to dodatkowy mocny bodziec dla krajowych benchmarków.
Ponad 70 proc. spółek jest teraz wycenianych wyżej niż na początku roku, w tym 5 proc. podrożało o minimum jedną trzecią. Są nawet firmy, które zwiększyły swoją wycenę kilkakrotnie. W których przypadkach to czysta spekulacja, a w których uzasadnione zwyżki?
Są na giełdzie spółki, które mocno rozczarowały inwestorów. Sprawdzamy, czy ich fatalna passa ma się już ku końcowi. Czy kursy zaczną rosnąć? Jakie czynniki mogą odwrócić trend?
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką?
Księga popytu na akcje debiutanta została pokryta w niespełna godzinę. Zapisy w transzy detalicznej trwają do 30 stycznia. Cena maksymalna papierów wynosi 105 zł.
Niedawno zakończony rok nie był tak udany dla posiadaczy krajowych akcji jak poprzedni, co nie pozostało bez wpływu na portfele otwartych funduszy emerytalnych. Wyraźnie stopniał pakiet akcji ulokowany w spółkach z WIG20, jednocześnie wzrosło znaczenie w portfelu firm o średniej kapitalizacji.
WIG20 udało się cudem zamknąć notowania nad poziomem ze środy. We Frankfurcie i Nowym Jorku kolejne rekordy wszech czasów. Trump przypomniał sobie o Fedzie. W Japonii stopy w górę. A rząd Chin "stymuluje" akcje.
Real brazylijski umacnia się w stosunku do dolara dzięki zwiększonemu zaufaniu inwestorów na rynku krajowym i przecenie amerykańskiej waluty. Mimo to od 22 stycznia 2024 r. real osłabił się w stosunku do dolara o około 20 proc.
Polski rynek akcji wygląda w styczniu zdecydowanie lepiej niż w poprzednich miesiącach, a główne światowe indeksy znów biją rekordy. Jeśli zdołają utrzymać trend, to byłby to dodatkowy mocny bodziec dla krajowych benchmarków.
Ponad 70 proc. spółek jest teraz wycenianych wyżej niż na początku roku, w tym 5 proc. podrożało o minimum jedną trzecią. Są nawet firmy, które zwiększyły swoją wycenę kilkakrotnie. W których przypadkach to czysta spekulacja, a w których uzasadnione zwyżki?
Są na giełdzie spółki, które mocno rozczarowały inwestorów. Sprawdzamy, czy ich fatalna passa ma się już ku końcowi. Czy kursy zaczną rosnąć? Jakie czynniki mogą odwrócić trend?
Po dwóch znakomitych latach dla akcji brokerzy, zarządzający funduszami w większości obstawili rok 2025. Większość prognoz jest bycza, nawet ponad 7 tys. punktów. S&P 500 jest o 15 proc. od przekroczenia tego poziomu. Średnia roczna zmiana w ciągu 30 lat wynosi ok. 10 proc.
Wskaźnik zyskał w środę 1,3 proc. i dotarł w ciągu dnia do 2373 pkt. Ostatecznie kończył dzień wynikiem 2362 pkt. Jest najwyżej od września. Od początku roku ugrał ponad 7 proc. Niektórzy zastanawiają się, czy nie przyszła pora na korektę.
W najnowszej edycji badań ARC Rynek i Opinia wyłonił się nowy lider – to VeloBank.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas