Całkowite szaleństwo! Tesla osiąga 2000 dolarów za akcję po 378-proc. wzroście w tym roku przed splitem akcji. Kurs wzrósł o 40 proc. od czasu ogłoszenia podziału akcji bez żadnego innego poważnego katalizatora w międzyczasie. Apple, który ogłosił podział akcji na dwa tygodnie przed Teslą, zyskał od tego czasu 20 proc.
Informacja o planowanym podziale akcji w stosunku 5:1, by mogło je kupować więcej inwestorów, została ogłoszona przy kursie ok. 1375 dolarów – po podziale jedna akcja kosztowałaby zatem niemal 275 dolarów. Po wczorajszej sesji – 400 dolarów! Na zamknięciu kurs wyniósł 2001,83 dolara, rosnąc o 6,6 proc. Czwartkowy wzrost spowodował, że wartość giełdy Tesli wyniosła 372,5 mld dolarów, czyli więcej niż wszystkie oprócz siedmiu największych uczestników S&P 500 – pisze Reuters. Według wyliczeń Bloomberga Walmart jest wart 370.8 mld dolarów.
Jednak ponieważ Robinhood i inne domy maklerskie coraz częściej pozwalają klientom na ułamki pojedynczych akcji, korzyści z podziału akcji stały się mniej oczywiste, przez co wzrost Tesli po ogłoszeniu podziału akcji był zaskakujący dla niektórych profesjonalnych inwestorów. Według Refinitiv akcje Tesli są obecnie wyceniane na niezwykle wysokie 148-krotnie oczekiwane zyski, a nadchodzący podział akcji nie wpłynie na tę wycenę.