Spółki biotechnologiczne notowane na warszawskiej giełdzie mocno się od siebie różnią. Ale mają jedną cechę wspólną: ich biznes charakteryzuje się podwyższonym ryzykiem. Idzie ono w parze z dużą zmiennością, co dobrze obrazują notowania. W ostatnim czasie obserwowaliśmy zarówno mocne zwyżki kursów po informacjach pozytywnych (np. Mabion i zapowiedź produkcji szczepionki), jak i gwałtowną przecenę akcji (np. Ryvu Therapeutics po informacji o czasowym zawieszeniu badań flagowego leku).
Faworyci analityków pod lupą
Nie ma jednego indeksu, który grupowałby wszystkie spółki z GPW zajmujące się produkcją i odkrywaniem leków. Większość znajdziemy we wskaźniku WIG-leki, ale jest też całkiem pokaźna grupa firm poza nim – również na rynku alternatywnym. Z naszych szacunków wynika, że wszyscy krajowi reprezentanci tej branży notowani na warszawskim parkiecie są teraz wyceniani łącznie na ponad 11 mld zł. Najwięcej w tej kwocie waży Celon Pharma (ponad 2 mld zł). Za nią mamy Selvitę (1,3 mld zł), a dalej Mabion (1 mld zł) oraz Ryvu Therapeutics (też prawie 1 mld zł).
Wybuch pandemii sprawił, że spółki biotechnologiczne trafiły na celownik inwestorów, co widać nie tylko w zachowaniu notowań, ale również w zwiększonych wolumenach obrotu akcjami. Branża cieszy się też coraz większym zainteresowaniem analityków. Wzięliśmy pod lupę raporty, które w ostatnim czasie trafiły na rynek. Wynika z nich, że potencjału zwyżki analitycy upatrują między innymi w takich spółkach jak Bioton, Selvita, Celon Pharma czy Pure Biologics. Jak widać, niekoniecznie są to te same podmioty, które określa się mianem beneficjentów covidowej hossy i które jeszcze niedawno rozpalały wyobraźnię inwestorów. Takie jak Biomed-Lublin (pracuje nad lekiem na Covid-19) czy Mabion (nad szczepionką).
Dla produkującego insulinę Biotonu pozytywne zalecenie wydał Noble Securities. Podkreśla, że wzrost sprzedaży insuliny i obniżenie kosztów, jak również czynniki jednorazowe pomogły poprawić wyniki grupy za 2020 r. Rozwój analogów insuliny cały czas postępuje i prawdopodobnie pod koniec roku spółka będzie gotowa do rozpoczęcia badań klinicznych – oceniają eksperci. Zarząd Biotonu w liście do akcjonariuszy podał, że projekt wdrożenia analogów jest na dobrej drodze, a pierwszy produkt powinien pojawić się na rynku w 2023 r. Analitycy w swoich prognozach zakładają pierwsze przychody ze sprzedaży analogów insuliny w 2024 r. w wysokości 30 mln zł.
W ciekawym momencie znajduje się również biznes Celonu Pharmy, która w ostatnich miesiącach zebrała aż kilka pozytywnych zaleceń. Średnia cena docelowa dla akcji z tych raportów implikuje 37-proc. zwyżkę w stosunku do obecnego kursu. Wśród brokerów, którzy widzą przyszłość Celonu w optymistycznych barwach, jest Trigon DM. Podkreśla, że sprzedaż leków generycznych spółki osiągnęła stabilny udział w rynku krajowym, a procedury zagranicznej rejestracji leku Salmex stwarzają perspektywę znaczącego wzrostu wolumenów sprzedaży w kolejnych latach. „Uważamy, że portfolio zaawansowanych klinicznie leków innowacyjnych spółki stanowi znaczącą wartość, która w dalszym ciągu pozostaje niedoceniona przez rynek" – czytamy w raporcie.