Rosną straty koszyka tak zwanych akcji memów, a handlowcy odchodzą od bardziej ryzykownych aktywów w ostatnich tygodniach roku. Grupa 37 faworytów handlu detalicznego śledzona przez Bloomberga zwiększyła straty do 5,5 proc. w poniedziałek, ponieważ presja na sprzedaż na rynkach całego świata przyspieszyła. Indeks stracił prawie jedną czwartą swojej wartości w ciągu ostatnich trzech tygodni, spadając do najniższego poziomu od siedmiu miesięcy. Ryzykowne aktywa i wysoko rozwinięte firmy technologiczne znajdują się pod presją od czasu, gdy obawy związane z szczepem koronawirusa Omicron zaczęły maleć, a inwestorzy próbują ocenić kolejne ruchy Rezerwy Federalnej. Niestabilność akcji memów nie jest niczym nowym, ponieważ masowe wzrosty i gwałtowne wyprzedaże to dla tej grupy status quo.
– W przypadku spółek SPAC i akcji memów czuję, że FOMO było głównym motorem napędowym – powiedział Mike Bailey, dyrektor ds. badań w FBB Capital Partners, odnosząc się do strachu przed utratą mentalności, która kierowała handlem w 2021 roku. – Teraz rzeczywistość tonie a nastroje inwestorów zmieniają się w strach i ryzyko spadkowe, a nie chciwość i potencjał wzrostu – dodał.
Oczywiście, pomimo niedawnej niestabilności akcje memów przyniosły oszałamiające zyski i poniedziałkowa wyprzedaż nie wpłynie znacząco na gwałtowne wzrosty w tym roku. Akcje AMC wciąż rosną o prawie 1000proc. w ciągu roku, a GameStop ma na swoim koncie wzrost o ponad 620proc. w 2021 roku – przewyższając 44-proc. wzrost grupy. Rajd sprawił, że GameStop znalazł się w indeksie Russell 1000 dla akcji o dużej kapitalizacji z Russell 2000 o małej kapitalizacji.