Sukcesem drobnych inwestorów i klęską funduszu Melvin Capital zakończył się tzw. short-squeeze na akcjach GameStopu. Grający na spadek cen akcji fundusz został zmuszony do zamknięcia swojej pozycji – dowiedział się serwis CNBC.com od zarządzającego funduszem.
Czytaj także: #WykresDnia: GameStop wciąż w górę
Amerykańska spółka GameStop – dystrybutor gier oraz sprzętu dla graczy – mocno w ostatnim czasie podrożała. Tylko przez ostatnie trzy sesje akcje zyskały blisko 250 proc., a stopa zwrotu od początku roku wynosi 685 proc. Również dziś w handlu przedsesyjnym notowania gwałtownie rosną – o blisko 60 proc.
Ogromny popyt napędzany jest przez rzeszę inwestorów indywidualnych, którzy koordynują swoje decyzje na portalu Reddit. Przez to GameStop był we wtorek najchętniej handlowaną spółką na świecie. Wolumen obrotu był wyższy niż w przypadku Tesli czy spółek FAANG.
Melvin Capital nie potwierdził, ile stracił na swojej pozycji, ale wiadomo, że dwa inne fundusze: Citadel i Point72 przekazały Melvinowi blisko 3 mld USD, aby wzmocnić jego finanse. Pojawiły się nawet spekulacje o możliwym bankructwie funduszu, jednak zarządzający w rozmowie z CNBC je zdementowali.