Dzięki tym inwestycjom Best w okresie od stycznia do końca marca nabył pakiety o łącznej wartości nominalnej 418,5 mln zł. Rok wcześniej było to 321,8 mln zł. Spółka może pochwalić się także wyższym poziomem spłat od dłużników. Osiągnął on poziom 50,7 mln zł co oznacza wzrost rok do roku o 24 proc.
- W 2016 roku osiągnęliśmy rekordowo wysokie spłaty z zarządzanych portfeli wierzytelności. Powodem do zadowolenia był dla nas także znaczący wzrost inwestycji w nowe portfele wierzytelności - przez cały ubiegły rok przeznaczyliśmy na ten cel ponad ćwierć miliarda złotych. Na ten rok mamy równie ambitne plany. Wyniki operacyjne w I kwartale 2017 roku są najlepszym dowodem na to, że nie zwalniamy tempa. Niezmiennie utrzymujemy wysoki poziom odzyskiwania spłat, coraz więcej inwestujemy też w nowe portfele. Mamy nadzieję, że przełoży się to na nasz dalszy, dynamiczny rozwój – planujemy nieprzerwanie zwiększać skalę naszej działalności – mówi Krzysztof Borusowski, prezes firmy Best.
Jednocześnie podkreśla on, że rynek wciąż jest wysoce konkurencyjny. - Z tego powodu cały czas intensywnie pracujemy nad poprawą naszej efektywności operacyjnej. Ostatnie miesiące były dla nas pod tym względem szczególnie pracowite, ponieważ wdrażaliśmy nasz autorski system operacyjny SIGMA, wspierający procesy zarządzania wierzytelnościami w całej grupie. To dla nas nie tylko duża zmiana technologiczna, ale także jakościowa – mówi Borusowski.