Zawieszenie broni na rynku polis OC

Ciekawe rzeczy dzieją się na rynku komunikacyjnego OC.

Publikacja: 29.09.2021 05:06

Zawieszenie broni na rynku polis OC

Foto: Adobestock

Ostatnie dwa lata to systematyczny marsz cen tych polis w dół. Dodatkowo namieszała tu pandemia i związane z nią lockdowny. Zwłaszcza pierwszy, z wiosny zeszłego roku. Spadła sprzedaż nowych samochodów, wyhamował też import aut używanych. Mniejsza liczba nowych rejestracji aut przełożyła się na spadek liczby zawieranych nowych umów OC. Ubezpieczyciele zaczęli więc mocniej walczyć o klientów, oferując atrakcyjniejsze ceny. W przypadku komunikacyjnego OC to cena jest kluczowym argumentem sprzedażowym. Dodatkowo związany z lockdownami mniejszy ruch na drogach przełożył się na niższą szkodowość, co zdaniem części ubezpieczycieli dało pole do ruchów cenowych. I choć w większości unikali oni nazwania tej sytuacji wojną cenową, to niektórzy otwarcie skarżyli się na to, co dzieje się na rynku OC. Zwłaszcza że spadkom cen polis towarzyszy wzrost kosztów napraw uszkodzonych aut. Część ubezpieczycieli mówiła więc, że zdobywanie nowych klientów odbywa się kosztem erozji marży i że w długiej perspektywie może to doprowadzić do spadków rentowności zakładów ubezpieczeń, ale przede wszystkim odbije się to na jakości obsługi klienta na rzecz szukania oszczędności.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Ubezpieczenia
Nowa fala oszustw: kradziony PESEL na polisach OC
Ubezpieczenia
PZU postawiło na start-upy. „Ponad 200 mln zł zysku ze współpracy”
Ubezpieczenia
Odwrócenie trendu. Po siedmiu latach ceny polis na świecie wreszcie spadają
Ubezpieczenia
Nowe porządki w PZU. Andrzej Klesyk dostał duży kredyt zaufania
Ubezpieczenia
PZU ma nowego prezesa. Pod warunkiem uzyskania zgody KNF
Ubezpieczenia
Przybywa czarnych chmur nad Wojciechem Olejniczakiem. PZU zawiadomi prokuraturę