Tylko 119 zł za pół roku czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czas na rewolucję?
Platforma BeGlobal ma otworzyć świat inwestycji dla szerszego grona osób – przekonują jej twórcy. Pomóc mają w tym algorytmy i nowy model opłat.
Krzysztof Mazurek, prezes Rockbridge TFI
Rockbridge TFI ruszyło z nową platformą BeGlobal. Jak przekonują jej twórcy, ma być to nowa jakość na naszym rynku, która opiera się na innowacyjnym modelu opłat oraz dostępie do globalnych rynków, z dowolnego miejsca i urządzenia. Wszystko to ubrane jest w robodoradztwo.
– Zaprojektowaliśmy BeGlobal w taki sposób, żeby wspierać ludzi w skutecznej realizacji ich życiowych celów, zapewniając im nowoczesne, łatwe w obsłudze i angażujące doświadczenie inwestycyjne. Każdy będzie mógł w kilku prostych krokach określić swój cel, horyzont oraz profil inwestycyjny, a my na tej podstawie zaproponujemy odpowiedni plan, czyli strategię o określonym poziomie ryzyka, której alokacja zmienia się w czasie – mówi Krzysztof Mazurek, prezes Rockbridge TFI, czyli firmy, za którą stoi BeGlobal. – Dodatkowo po uruchomieniu inwestycji aktywny monitoring pomoże utrzymać inwestora na właściwej drodze do celu przez cały czas jej trwania. Co ważne, nasza usługa nie wymaga dużego kapitału i jest skierowana do wszystkich, bez względu na to, jakiej wielkości majątkiem dysponują na starcie. Umożliwimy inwestowanie na największych światowych rynkach akcji i obligacji oraz w pozostałe klasy aktywów już od 100 zł – dodaje Mazurek.
