Małgorzata Rusewicz, IZFiA: Zacieśnianie regulacji hamuje rozwój branży TFI

W maju pojawił się duży pakiet „Retail investment strategy” zawierający dużo zmian, które uderzą w mniejsze rynki, jak polski. Musimy wykazać się aktywnym działaniem – mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, gość programu Andrzeja Steca.

Publikacja: 19.06.2023 12:24

Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami

Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami

Foto: parkiet.tv

Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami świętuje 25-lecie istnienia. Jakie są nastroje w branży?

Ubiegły rok był trudny i pełny wyzwań. Zazwyczaj po takim przychodzi optymistyczny powiew. Fakt, że świętujemy 25-lecie napawa optymizmem. Podobnie pozytywne tendencje, które dostrzegamy, sprawiają, że jesteśmy w lepszych nastrojach.

W tym tygodniu odbędzie się wielkie święto branży – Forum Funduszy w Kazimierzu. Co jest jego tematem przewodnim?

Klient. Wszystko, co robimy, robimy z myślą o kliencie. Chcielibyśmy, aby ten temat zagościł w silniejszy sposób. Wszystkich zaskoczymy. Przygotowaliśmy specjalny raport, żeby pokazać jak wygląda klient TFI A.D. 2023, ale też spojrzeć w przyszłość i zastanowić się nad scenariuszami, jak klient może wyglądać za 10 lat.

Co hamuje dzisiaj potencjał i rozwój branży?

Zacieśnianie regulacji, coraz bardziej na poziomie europejskim, a nie krajowym. Nasz rynek ma trochę inny charakter w stosunku do bardzo rozwiniętych. Pewne działania na poziomie europejskim nie ułatwiają nam walki, aby rynek rósł. Dotyczy to również towarzystw funduszy inwestycyjnych. W maju pojawił się duży pakiet „Retail investment strategy”, który zawiera dużo zmian, które uderzą w mniejsze rynki, jak polski. Musimy wykazać się aktywnym działaniem.

W tym będzie główna rola KNF czy Ministerstwa Finansów?

Ministerstwo Finansów, nadzorca i instytucje polskiego rynku będą aktywnie brać udział w tej dyskusji, która schodzi na nowe wątki. Chodzi np. o kwestie związane z mediami społecznościowymi czy marketingiem. Pojawiają się obszary, które mają być silnie regulowane. Nasz rynek, który już jest doregulowany, będzie musiał borykać się z nowymi wyzwaniami, które dotyczą też klientów.

Co zrobić, aby wysłać prorozwojowy impuls do rynku? Tylko bronić się przed nadmierną regulacją?

Nie jestem fanką obrony przed regulacją. Powinno się działać proaktywnie. Powinniśmy rozwijać rynek. Wszelkiego rodzaju zmiany powinny być robione w niezwykle rozważny sposób. Powinny brać pod uwagę sytuację rynku, jego rozwój, wielkość branży i różnorodność. TFI nie jest homogenicznym rynkiem, a bardzo różnorodnym. Mamy grupy ubezpieczeniowe, bankowe, prywatnych właścicieli.

Niedawno pojawił się projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw dotyczących rynku finansowego. Na ile to może być impulsem, hamulcem?

To bardzo duży projekt, dotyczy wielu różnych branż. Niektóre przyjmują projekt mniej optymistycznie. Dla naszej branży ten projekt zawiera sporo deregulacyjnych zmian. Wprowadza zupełnie nową postać usługi dystrybucyjnej, która ma wesprzeć rynek podczas rozliczania się z dystrybucją i sprzedażą. To jest krok do przodu i świetny przykład jak można współdziałać z nadzorem i MF.

Pojawia się kwestia rozliczania podatków przez klientów detalicznych TFI, czyli kompensacja zysków i strat. To szansa czy ryzyko?

Był to projekt poselski, który nie był dłużej konsultowany. Samą ideę w pełni podzielamy, ale proszę się postawić w roli klienta TFI. Nagle dostaje się mnóstwo PIT-ów do domu. Przeciętny klient TFI zacznie się zastanawiać: „po co to, na co, co mam z tym zrobić”. To jest przykład zbyt pochopnego działania, które zamiast przynieść korzyści, może doprowadzić do odwrotnej sytuacji na poziomie czysto praktycznym. Jest to niezwykle kosztowny projekt po stronie TFI, bo potrzebne będą spore nakłady na systemy informatyczne.

Wiele osób narzeka na przeregulowanie rynku kapitałowego w Polsce i Europie. Jak to wygląda w TFI?

Projekt ustawy deregulacyjnej jest przejawem pierwszej próby rozluzowania sieci regulacyjnej, która jest również na naszej branży. Każda branża na rynku kapitałowym ma dzisiaj bardzo mocno dokręconą śrubę. Jeżeli mamy blisko 60 różnych TFI, jedno popełni błąd, to nadzór ma szereg możliwości, aby naprostować to działanie. Nie trzeba od razu robić wszystkiego, co wpłynie negatywnie na całą branżę.

KNF i MF są otwarte na współpracę z branżą TFI?

Współpraca jest ciągła i widoczna. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie i mamy szereg sukcesów, którymi możemy się pochwalić. Ostatnio na kongresie w Sopocie przewodniczący wspominał o standardach, które wypracowywaliśmy z nadzorem dotyczące success fee pobieranych przez fundusze inwestycyjne. To bardzo duży krok do przodu. Tak powinna wyglądać w przyszłości współpraca.

W maju napływy do funduszy inwestycyjnych w Polsce były duże. Większość pieniędzy trafia do funduszy bezpiecznych, obligacji. Mamy fundusze małych i średnich spółek, które wykazują nawet kilkadziesiąt procent zysku, a napływów nie ma. Co się musi wydarzyć, żeby proporcje się zmieniły?

Nie wiem czy będą się zmieniać. Jest tendencja związana z poszukiwaniem bezpieczeństwa przez klientów. Szukają trochę tańszych i bezpiecznych produktów. Bezpieczeństwo widzą w produktach bardziej pasywnych. Na forum w Kazimierzu będzie debata z tezą, że za 5 lat będziemy głównie skupieni wokół inwestycji indeksowych. Taka tendencja nie jest tylko w Polsce, ale i Europie. Klienci szukają gwarancji, co pokazuje brak zrozumienia jak funkcjonuje rynek kapitałowy. Jednak jest to dla nas wyznacznikiem tego, czego można się spodziewać w kolejnych latach.

Notował Grzegorz Balawender

Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
VeloBank przygarnie Noble Funds TFI – zdecydował syndyk
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
Quercus chce kupić Noble Securities
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
Noble Funds TFI ma szanse na nowego inwestora
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
KNF nałożyła na Altusa karę pieniężną w wysokości 1,2 mln zł
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
Quercus TFI ogłosił buy back do 3,07 mln akcji
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych
Quercus zebrał już 0,4 mld zł