Spółka świadcząca m.in. usługi reklamy efektywnościowej oraz porównywarki ubezpieczeń po pierwszych trzech kwartałach poprawia rezultaty względem ubiegłego roku. Co ciekawe, rośnie biznes związany z reklamą, który w trudnym czasie gospodarczym powinien borykać się raczej z problemami.
– Jako podmiot świadczący usługi porównywarki finansowej jesteśmy pomostem między instytucjami finansowymi a klientami. Ci ostatni nie kierują się już dzisiaj lojalnością wobec swoich banków i chcą podejmować jak najbardziej racjonalne decyzje dotyczące finansów osobistych. Nie jest więc dla nich istotne, przez jaki bank lub instytucję finansową dany produkt jest oferowany. Banki doskonale to wiedzą i rozumieją, że jeśli chcą pozyskać nowych klientów, to ich oferty muszą się znaleźć w naszej porównywarce – skomentował dla „Parkietu” prezes Comperii Szymon Fiecek.
Po pierwszych trzech kwartałach przychody Comperii podskoczyły o 22,4 proc., do niemal 35 mln zł. Zysk netto wzrósł z kolei o niespełna 60 proc., do 3,2 mln zł. – Podstawą osiąganych przez nas wyników jest niewątpliwie dywersyfikacja źródeł przychodów i elastyczność pomocna w dostosowaniu się do obecnej sytuacji gospodarczej. Pozwala nam to wychodzić naprzeciw potrzebom klientów, między innymi w związku z rosnącą inflacją i stopami procentowymi – wyjaśnił Fiecek.
Od kilku lat firma rozwija kolejny filar swojej działalności związany z m.in. płatnościami odroczonymi i e-commerce – platformę o nazwie Comfino. Nowość od Comperii dostępna jest w ponad 200 sklepach, a firma swoje usługi świadczy m.in. dla giełdowego Shopera.
Dobra kondycja spółki pozwoliła na przeprowadzenie dwóch skupów akcji za 2 mln zł. Zarząd upoważniony jest do przeprowadzenia dowolnej liczby skupów limitowanych m.in. kapitałem rezerwowym, którego wartość opiewa na 4 mln zł.