Tego samego dnia walne zgromadzenie akcjonariuszy przegłosowało wyższą dywidendę niż ta, którą proponował zarząd (ostatecznie wyniesie 75 gr, a nie 50 gr na akcję). Dwa dni wcześniej satelitarna platforma opublikowała wyniki kwartalne, które nieco rozczarowały rynek. Rezultaty grupy okazały się słabsze niż prognozy analityków.

– To, że Maciej Gruber złożył rezygnację niedługo po publikacji wyników, które przecież były dobre i transparentne, to zbieg okoliczności – zapewnia Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu. – Gruber pracował dla spółki od początku, czyli od 7 lat. Przyczyny jego rezygnacji mają osobisty charakter – mówi Zomer.

Miejsce Macieja Grubera w zarządzie Cyfrowego Polsatu zajął Tomasz Szeląg, który jeszcze do niedawna jako wiceprezes odpowiadał za finanse Telefonii Dialog. Został odwołany przez zarząd KGHM razem z prezesem Piotrem Mazurkiewiczem. Wcześniej Dialog wykazał znaczne straty, głównie wynikające z odpisów wartości infrastruktury operatora. Jak mówi Zomer, platforma przygotowywała się do zmiany w zarządzie od pewnego czasu i brano pod uwagę kilku kandydatów na to stanowisko.

Szeląg ma 32 lata. Ukończył Akademię Ekonomiczną we Wrocławiu, gdzie doktoryzował się z transakcji hedgingowych producentów miedzi. W 2003 roku został głównym specjalistą wydziału ryzyka walutowego w KGHM, a w 2004 roku dyrektorem tego departamentu. Pracował też w banku Societe Generale.