ATM: Drugi kwartał na sporym plusie

Zarząd firmy podtrzymuje deklaracje, że tegoroczne wyniki nie będą gorsze od wypracowanych w poprzednim roku

Publikacja: 30.06.2009 08:02

Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM

Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Przedstawiciele ATM uważają, że akcjonariusze będą zadowoleni z rezultatów wypracowanych przez spółkę w bieżącym kwartale. – Nasze wyniki za II kwartał zapowiadają się zupełnie przyzwoicie – stwierdził Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM, odpowiedzialny za finanse. Nie chciał zdradzić szczegółów. – Wciąż spływają do nas faktury, które będą miały wpływ na nasze dokonania w tym okresie – wyjaśnił.

[srodtytul]Stabilna baza[/srodtytul]

Zapewnił, że przychody ze sprzedaży i wynik operacyjny w II kwartale powinny być co najmniej zbliżone do wypracowanych w pierwszych trzech miesiącach. To oznacza, że będą zdecydowanie lepsze niż rok temu. W I kwartale 2009 r. grupa miała 64,8 mln zł przychodów i 4 mln zł zysku. W II kwartale 2008 r. było to odpowiednio 51,3 mln zł i 5 tys. zł straty. Jeśli chodzi o wynik netto to, według Czichona, będzie zdecydowanie lepszy niż w I kwartale, kiedy spółka miała 0,16 mln zł straty (z powodu ostatecznych rozliczeń projektów realizowanych pod koniec zeszłego roku, a zawieranych w walutach obcych). – W II kwartale nie będziemy już mieć podobnych odpisów obciążających nasze rezultaty – zapewnił wiceprezes. Przed rokiem zarobek w tej pozycji sięgnął 2,28 mln zł.

Czichon podtrzymał wcześniejsze deklaracje, że w całym roku wyniki teleinformatycznej grupy nie będą niższe niż w 2008 r. Sprzedaż wyniosła wówczas 266 mln zł, a zysk netto sięgnął 10,4 mln zł. – Trzeci kwartał to w naszej branży tradycyjnie najsłabszy okres. O naszych rocznych wynikach, podobnie jak w poprzednich latach, zdecyduje ostatni kwartał. Mamy nadzieję, że będzie dużo lepszy niż rozczarowujący IV kwartał 2008 r. – mówił.

Czichon przyznał, że klienci nauczyli się już żyć w kryzysie i powoli przymierzają się do wznowienia inwestycji zarzuconych pod koniec zeszłego roku. – Uczestniczymy w wielu projektach, ale czy przełoży się to na nowe umowy, okaże się dopiero jesienią – wskazał.Przypomniał, że coraz większa część przychodów grupy pochodzi z usług telekomunikacyjnych świadczonych na bazie własnej sieci światłowodowej Atman. – Umowy tego typu, zazwyczaj długookresowe, znakomicie stabilizują wyniki firmy i pozwalają spokojnie planować przyszłość – wyjaśnił.

Według niego, ATM nie planuje w tym roku sprzedaży aktywów. Transakcje tego typu (dotyczyły m.in. zbycia części sieci Atman czy leasingu zwrotnego), zawierane w przeszłości, zapewniały solidne zyski i gotówkę, z której firma finansowała kolejne inwestycje.

[srodtytul]Bez dużych inwestycji[/srodtytul]

Według Czichona, ATM nie planuje w tym roku żadnych dużych inwestycji. – Wciąż finansujemy rozwój mPaya (działa na rynku płatności mobilnych). Budujemy też nową serwerownię – wyliczał ponoszone wydatki. Grupa szuka też oszczędności w reorganizacji struktury (przez porządkowanie aktywów) czy zmianach zasad wynagradzania przez zwiększenie udziału części ruchomej, uzależnionej od wyników. – Nie planujemy spektakularnych akcji, jak cięcia pensji, redukcje załogi czy odbieranie samochodów służbowych, bo działania, które już podjęliśmy, przynoszą pożądane efekty – zapewnił Czichon.

Technologie
Powiększa się luka płacowa w branży TMT. Szefowie WP i Cyfrowego Polsatu na czele
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę