"Oczekujemy, że Payback pomoże w odbudowaniu naszej silnej pozycji wśród klientów. Mieliśmy 1,7 mln klientów uczestniczących w naszych programach lojalnościowych i chcielibyśmy aby zapisali się oni do programu Payback. Przygotowaliśmy dla nich specjalną ofertę obejmującą m.in. bonus punktowy. Zrobimy wszystko by obecni klienci zapisali się do Paybacku" - powiedział Sieczkowski agencji ISB we wtorek. Dodał, że program Payback ma głównie na celu utrzymanie obecnych klientów TP i Orange. Nie wyklucza jednak tego, że dzięki programowi firmy pozyskają również nowych.
"Nie wykluczam, że klienci korzystający z programu Payback, np. przy podpisywaniu umowy z operatorem komórkowym, zaczną zastanawiać się, gdzie mogą zbierać i realizować swoje punkty"- tłumaczył Sieczkowski.
Krzysztof Sieczkowski zaznaczył również, że Payback jest bardzo ciekawą propozycją dla klientów, którzy swoje punkty zebrane w Neostradzie albo Orange mogą zrealizować w zupełnie innych dziedzinach np. na aukcjach Allegro.
"Payback jest zachętą aby korzystać z usług innego partnera. Poza programem Payback taka reklama byłaby niemożliwa" - podkreślił.
Dodał również, że partnerzy będą prześcigać się w tym aby ich nagrody i bonusy były bardziej atrakcyjne niż konkurencji, co przyczyni się do umocnienia wizerunku marek.