Przedstawiciele K2 Internet nie ukrywają, że spowolnienie gospodarcze ma negatywny wpływ na kondycję przedsiębiorstwa. Klienci, dla których giełdowa spółka tworzy internetowe kampanie marketingowe, mocno przycięli budżety na reklamę. – Nie straciliśmy jednak, oprócz Nokii żadnego z większych kontrahentów – zwraca uwagę Janusz Żebrowski, prezes K2 Internet. – W ostatnich tygodniach pozyskaliśmy za to kilku nowych zleceniodawców, m.in. PKN Orlen, PZU, PGE – dodaje.
[srodtytul]Niezły koniec roku[/srodtytul]
Na tej podstawie optymistycznie ocenia perspektywy na ten kwartał. – Koniec roku to tradycyjnie okres żniw. Również w tym roku nasze osiągnięcia w tym czasie zdecydują o rocznych rezultatach – wskazuje. Na razie, po I półroczu, grupa K2 Internet ma 18 mln zł przychodów (rok wcześniej było to 16 mln zł) i 1 mln zł straty netto (0,63 mln zł zysku). – III kwartał był niezbyt udany.
Zakończyliśmy go niewielką stratą – przyznaje Żebrowski. Zapewnia, że zysk wypracowany w IV kwartale z nawiązką wyrówna stratę za dziewięć miesięcy. – Rok zakończymy na plusie i nie będzie on symboliczny – zapowiada szef K2 Internet. Deklaruje, że sprzedaż, w porównaniu z 2008 r., powiększy się o więcej niż kilka procent. W poprzednim roku firma miała 40,5 mln zł przychodów i 2,7 mln zł zysku netto.
[srodtytul]Mocny filar grupy[/srodtytul]