Asseco: branża IT poczeka na odbicie

2010 rok w sektorze nowych technologii nie będzie lepszy od bieżącego – uważa Adam Góral, prezes rzeszowskiej firmy

Publikacja: 29.12.2009 07:05

Ada­m Gó­ra­l, pre­ze­s As­se­co Po­land

Ada­m Gó­ra­l, pre­ze­s As­se­co Po­land

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Przyszły rok, według Adama Górala, prezesa Asseco Poland, wbrew oczekiwaniom niektórych, nie przyniesie ożywienia w sektorze informatycznym. – Osoby, które wierzą, że nasza branża znowu będzie rosła w tempie kilkunastu procent rocznie, będą zapewne rozczarowane 2010 r. Ze swojej strony nie oczekuję wzrostów. Myślę, że przyszły rok będzie zbliżony do obecnego – twierdzi prezes największej w Polsce spółki IT.

[srodtytul]Firmy boją się inwestować[/srodtytul]

Podstawowym problemem, z którym wciąż musi się mierzyć branża nowych technologii, jest niechęć klientów do rozpoczynania większych projektów. Zdaniem Górala, polscy przedsiębiorcy nie myślą o rozwoju swoich przedsiębiorstw, ale skupiają się na ochronie posiadanych zasobów i aktywów. – Na dłuższą metę taka strategia nie sprawdza się – komentuje. Szef Asseco Poland spodziewa się, że w tzw. sektorze komercyjnym ożywienie nadejdzie dopiero w II półroczu 2010 r.

Niewiele lepiej wyglądają perspektywy, jeśli chodzi o zamówienia z sektora publicznego. – Chciałbym, żeby 2010 r. przyniósł prawdziwy przełom w tym obszarze. Nie spodziewam się jednak, żeby już w następnym roku firmy informatyczne mogły dużo zarobić na tego typu projektach. To będą dopiero początki dużych wdrożeń, więc na prawdziwe pieniądze branża będzie musiała poczekać na lata 2011–2012 – uważa szef Asseco Poland.

[srodtytul]Ucieczka za granicę[/srodtytul]

Wobec nie najlepszych perspektyw na polskim rynku zarząd Asseco Poland, chcąc utrzymać dynamiczne tempo rozwoju, musi szukać okazji poza naszym krajem. Góral deklaruje, że wbrew nasilającym się głosom, że strategia agresywnych zakupów jest bardzo ryzykowna, jego spółka nie zrezygnuje z akwizycji. – Nie zamierzamy wracać ze ścieżki, na którą weszliśmy – oświadcza.

Podtrzymuje deklaracje, że kolejnym, po Europie, kontynentem, na który wejdzie polska grupa, będzie Ameryka Północna. – 2010 r. przeznaczymy na nauczenie się tego rynku. Nie planujemy, że w przyszłym roku dokonamy nań czegoś wielkiego. Z większymi ruchami poczekamy na 2011 r. – podsumuje.

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją