Część zajmą też biura, sklepy oraz parking dla samochodów.Nieruchomość, zabudowana obecnie obiektami przemysłowymi (są w trakcie wyburzania), jeszcze do niedawna była główną siedzibą technologicznej spółki. Kilka tygodni temu NTT System przeprowadziło się jednak do podwarszawskiego Zakrętu, gdzie działa też zakład produkcji komputerów. Giełdowa firma nie będzie samodzielnie prowadziła inwestycji mieszkaniowej. Zawiązała spółkę (Osowska 84 Development), w której jej partnerem jest Tryboń – Projektowanie i Powiernictwo Inwestycyjne. – Nie znamy się na budownictwie. Dlatego scedowaliśmy wszystkie tego typu tematy na naszego partnera – mówi Tadeusz Kurek, prezes NTT System. Technologiczna spółka wniosła do nowego podmiotu wspomnianą nieruchomość. Jej wartość została oszacowana na 6 mln zł. Umowa wspólników gwarantuje NTT System 72-proc. udział w zyskach z inwestycji.
Kurek nie chce zdradzić, na jakie profity liczy ani na co zostaną wydane zyski. Zakładając, że średnia cena sprzedaży metra kwadratowego mieszkania sięgnie 6 tys. zł, łączny dochód ze sprzedaży mieszkań może się zbliżyć do 20 mln zł. Według prezesa, NTT System nie będzie już angażowało w inwestycję żadnej gotówki.
– Naszym podstawowym biznesem jest i pozostanie produkcja komputerów – oświadcza. Spowolnienie gospodarcze bardzo mocno odbiło się na kondycji kierowanej przez niego firmy. Musiała radykalnie ograniczyć moce produkcyjne, co wiązało się ze zwolnieniami. Jeszcze dwa lata temu NTT System produkowało ponad 150 tys. komputerów. – Jeśli w tym roku uda nam się sprzedać 100 tys., uznamy to za ogromny sukces – mówi.
NTT System szuka dla siebie szansy w produkcji niszowych (specjalistycznych) komputerów i serwerów. Chce również zwiększać przychody z usług. – Nie wygramy z Azjatami, jeśli chodzi o produkcję w długich seriach – twierdzi Kurek. Przyznaje, że rynek jest nieco lepszy niż rok temu. – Jest więcej przetargów publicznych. Sporo kupują też korporacje. Słabiej prezentuje się jednak popyt konsumencki – wskazuje.
Nie chce rozmawiać o tegorocznych wynikach. Po półroczu NTT System ma 8,1 mln zł straty przy 256 mln zł przychodów. Rok wcześniej było to 3,4 mln zł straty i 234 mln zł obrotów. – Druga połowa roku powinna być lepsza, ale nie potrafię w tej chwili ocenić, czy odrobimy stratę z pierwszych miesięcy. O wszystkim zdecyduje IV kwartał – kończy.