Chcemy, żeby Asseco Poland było notowane, na zasadzie dual listingu, na Nasdaq – zapowiada Adam Góral, prezes informatycznej firmy. Przyznaje, że na razie jest to tylko luźny pomysł, bo żadne prace w tym kierunku jeszcze się nie rozpoczęły. – Pomysł podsunął mi tydzień temu Guy Bernstein (prezes przejętej kilkanaście dni temu izraelskiej grupy Formula Systems – red.). To bardzo ciekawa propozycja. Będzie nam łatwiej dotrzeć do inwestorów amerykańskich. Liczymy też, że równoległe notowania na dwóch parkietach przełożą się na wzrost płynności naszych akcji – tłumaczy. Chciałby, żeby handel akcjami?Asseco Poland na Nasdaq?ruszył jeszcze przed wakacjami.
[srodtytul]Będzie też Asseco Systems[/srodtytul]
Asseco Poland będzie drugą spółką z grupy Asseco notowaną na amerykańskim parkiecie. Znacznie szybciej, bo już w I kwartale, w tabelach giełdowych pojawi się nazwa Asseco Systems. Zastąpi Formula Systems, którego akcjami można obracać na Nasdaq i parkiecie w Tel Awiwie. Zmiana nazwy ma charakter wizerunkowy. Formula Systems nie prowadzi działalności operacyjnej (tę prowadzą trzy spółki zależne), więc nie będzie to skomplikowana operacja i nie dotknie klientów biznesowych.
[srodtytul]Statyczny portfel[/srodtytul]
Prezes Góral jest bardzo zadowolony z tegorocznych dokonań kierowanej przez siebie spółki. Nie zdradza jednak, jakich wyników oczekuje. Po trzech kwartałach zysk netto sięga 315 mln zł. W całym poprzednim roku Asseco Poland zarobiło na czysto 373 mln zł, z czego prawie 100 mln zł w ostatnim kwartale.