Inwestorzy, którzy kilka miesięcy temu kupili w ofercie prywatnej akcje Runicomu (d. Totmes Nowe Technologie) po 1,2 zł, nie mają powodów do narzekania. Na otwarciu środowej sesji papiery debiutującej spółki kosztowały 1,98 zł czyli 60 proc. więcej. Po kilku minutach kurs wystrzelił aż do 2,3 zł za sztukę co oznacza, że był 91,6 proc. wyższy niż na rynku pierwotnym. Szybko do głosu doszli jednak sprzedający.
Obecnie walory Runicomu kosztują po 1,74 zł co oznacza wzrost o 45 proc. Wolumen obrotu wynosi już 415 tys. sztuk co oznacza, że właściciela zmieniło już prawie połowa papierów dopuszczonych do obrotu. Znalazło się w nim jedynie 0,84 mln akcji serii F Runicomu. Jego kapitał zakładowy dzieli się na 11 mln akcji. Walory wcześniejszych serii, zostaną wprowadzone do obrotu w późniejszym terminie.
Runicom w ramach grupy Totmes, która jest jego większościowym udziałowcem, odpowiada za inwestycje w spółki technologiczne. Obecnie w portfelu ma siedem podmiotów, w tym giełdowy B3System i notowany na NewConnect Vidis. - W naszych planach mamy upublicznienie kilku z naszych spółek portfelowych – zapowiada Małgorzata Bilska, prezes Runciomu.
Kierowana przez nią firma obiecywała zarobić w zeszłym roku na czysto 1,3 mln zł. Zysk pochodzić miał w przeszacowań wartości posiadanych udziałów. Przedstawiciele Runicomu twierdzą, że założenia finansowe na 2010 r. zostały zrealizowane.