Po kilku miesiącach przerwy do łask inwestorów znowu wróciły akcje giełdowych producentów i dystrybutorów gier komputerowych. Już w piątek widać było, że walory przedstawicieli tego sektora znowu zaczynają „kręcić” graczy. Papiery Optimusa zyskały wówczas przeszło 8 proc. a City Interactive 1,46 proc. We wzroście notowań pomogły informacje, że Wiedźmin 2, nad którym pracuje Optimus, jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier w 2011 r. (data premiery jest wyznaczona na 17 maja). City Interactive, ze swoim Sniperem, kilka dni wcześniej znalazło się wśród spółek, które zdaniem analityków DM BZ WBK, mają szanse mocno zyskać na wartości w bieżącym roku.
Początek poniedziałkowej sesji również zaczął się na zielono ale prawdziwa eksplozja popytu nastąpiła dopiero po godzinie handlu. Walory Optimusa przejściowo zdrożały do 3,89 zł czyli o 12,75 proc. Po półtorej godzinie od otwarcia sesji wartość obrotów przekracza już 6 mln zł. City Interactive zyskiwało o 11,1 proc. do 27 zł. Obroty powoli zbliżają się do 1 mln zł. Akcje Optimusa są już najdroższe od listopada 2007 r. City Interactive jest wyceniane najwyżej od września 2010 r.
Z pewnym poślizgiem w stosunku do starszych braci, w górę ruszyły również notowania Nicolas Games, które pracuje nad grą Afterfall:Insanity. Kurs zyskuje 4,7 proc. do 0,22 zł. W tym przypadku za wzrostem kursu może stać informacja o planowanych przejęciach. Katowicka spółka chce kupować inne niezależne studia zajmujące się produkcją gier komputerowych. Na razie nabyła bydgoskie Frontline. Kolejne zakupy zapowiadane są po wakacjach.