Arteria zapowiada skok rentowności

Kolejne lata będą dla zajmującej się outsourcingiem sprzedaży i obsługą klienta Arterii okresem pracy nad poprawą rentowności. Docelowo ma skoczyć do 10 proc. Umożliwią to rozpoczynane w tym roku projekty

Aktualizacja: 26.02.2017 23:17 Publikacja: 28.03.2011 06:36

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii

Foto: Archiwum

Ostatnie lata były dla Arterii czasem konsolidacji i cięć kosztów. Teraz celem jest skokowe poprawianie rentowności. – To się nie stanie od razu. Wyznaczyliśmy pewne etapy. W tym roku chcemy przekroczyć 6 proc., w 2012 8 proc., w kolejnych – 10 proc. – mówi Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii.

W 2010 r. grupa zarobiła 5,7 mln złotych, o 36 proc. więcej niż rok wcześniej, i osiągnęła 111 mln złotych przychodów, mniej o 15,5 proc. – Priorytetem jest wzrost rentowności, a nie pompowanie obrotów – zaznacza Bieńkowski. Tłumaczy, że niższe przychody w 2010 r. to skutek zmiany sposobu rozliczania się z Citibankiem Handlowym, którego produkty sprzedaje spółka zależna Rigall Distribution. Wcześniej robiła to z bankiem na   podstawie liczby aktywowanych kart, a od kwietnia 2010 r. pobiera stałą marżę.

W skład grupy oprócz Rigallu wchodzi pięć spółek, m.in. call center Gallup, agencja marketingu Polymus oraz zajmująca się sprzedażą produktów i usług  telekomunikacyjnych Arteria Retail. – Mamy efektywną i zintegrowaną infrastrukturę, na której chcemy bazować, poszerzając biznes o nowe usługi – wyjaśnia Bieńkowski.

Do połowy maja Arteria podpisze umowę z instytucją doradczą, dla której stworzy model dystrybucji usług bankowych, a potem będzie nim zarządzać. Umożliwi jej to sprawne dotarcie do kolejnych banków. Operacyjnie projekt startuje jesienią. Partner może wprowadzić Arterię na Ukrainę. – Jedziemy tam na rekonesans. Wejście na tamtejszy rynek jest perspektywiczne, ale wiąże się z  ryzykiem. Szanse, że się na to zdecydujemy, są mniejsze niż 50 proc. – podkreśla Bieńkowski.

Równolegle trwają prace nad nową usługą dla małych i średnich przedsiębiorstw, polegającą na prowadzeniu dla nich rachunkowości.

– Na usługach księgowych chcemy zarabiać już w pierwszej połowie roku, pobierając stały abonament. Dzięki temu, że będziemy mieć wgląd w księgi klientów, zobaczymy, które kategorie kosztów przekraczają, i będziemy im proponować rozwiązania w ramach naszej struktury – ujawnia Bieńkowski. I dodaje: – W tym roku projekty nie będą jeszcze bardzo zyskowne, ale już w przyszłym przyniosą setki tysięcy złotych.

[[email protected]][email protected][/mail]

Technologie
Ceny sprzętu IT i elektroniki będą rosły. Ale popyt nie wyhamuje
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Technologie
11 bit studios. Kolejna pozytywna rekomendacja
Technologie
Trump mocno wygrywa na chińskiej giełdzie
Technologie
Europa przegrywa technologiczny wyścig z USA i Chinami
Technologie
„Tych akcji lepiej nie dotykać”. Oto gdzie w gamingu czyha na inwestorów pułapka
Technologie
11 bit studios przekłada premierę „Frostpunka 2” i „The Alters”. Dlaczego?