Przetarg na budowę systemu został unieważniony przez Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP). Qumak-Sekom złożył w tym przetargu najkorzystniejszą ofertę – za 160,6 mln zł. Comarch żądał 484 mln zł. Budżet zarezerwowany na ten projekt opiewał początkowo na 130 mln zł, ale potem został zwiększony. – Z harmonogramu prac wynikało, że w tym roku z tytułu budowy systemu moglibyśmy liczyć na co najwyżej 16 mln zł przychodów. Wypełnimy tę lukę innymi kontraktami – zapowiada prezes Jaguś.
Jak dodaje, Qumak-Sekom złoży ofertę w nowym przetargu na stworzenie ŚKUP, który powinien zostać ogłoszony w III kwartale. – Przygotowywaliśmy się do realizacji tego zlecenia. Zdobyliśmy cenne doświadczenia. Nie zrezygnujemy ze zdobytego know-how. Weźmiemy udział w konkursie – oświadcza Jaguś.
Prezes jest zadowolony z wyników spółki za I półrocze. W I kwartale miała ona 74,4 mln zł przychodów, czyli o 56 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto sięgnął 2,64 mln zł, co oznaczało pięciokrotny wzrost. – Przed wakacjami rozliczyliśmy kilka dużych umów m.in. dotyczących budowy stadionu Legii. Ich wpływ na wyniki za II kwartał był widoczny. Nie dysponuję jeszcze pełnymi danymi, ale sądzę, że jeśli chodzi o zysk netto, to poprzedni kwartał nie był gorszy niż rok temu – wskazuje prezes. W II kwartale 2010 r. zarobek netto firmy wyniósł 3,32 mln zł.
Równie nieźle, według Jagusia, wyglądają perspektywy spółki na bieżące półrocze. – W ostatnich tygodniach zdobyliśmy nowe kontrakty przy budowie Stadionu Narodowego, dla ZUS, Portów Lotniczych i przy modernizacji kilku lotnisk w Polsce, co powoli staje się naszą specjalizacją. Również pion usług serwisowych zdobył kilka ciekawych, choć niewielkich pod względem wartości projektów – tłumaczy swój optymizm.
Prezes podtrzymuje wcześniejsze deklaracje, że w 2011 r. zysk netto Qumaku-Sekomu może wrócić do rekordowych poziomów z lat 2008–2009 (wynosił 14 mln zł). – O ostatecznych wynikach, tradycyjnie dla nas, zdecydują ostatnie tygodnie roku – podsumowuje. W 2010 r. giełdowa spółka zarobiła na czysto 13,2 mln zł.
