Z nim związany jest cypryjski Rasting, który ostatnio informował o zmniejszeniu zaangażowania w akcje spółki.
– Zgodziłem się objąć funkcję prezesa NFI Magna Polonia, bo to ciekawy projekt – powiedział Jarosław Mikos, od poniedziałku nowy szef zarządu funduszu. Przejął stery po trzymającym je przez dwa lata Albercie Kuźmiczu. Jak się dowiadujemy, Kuźmicz pozostaje jednak w grupie jako prezes spółki zależnej. Razem z nim z zarządu NFI odszedł wiceprezes Jarosław Michalik.
– Dwie spółki Magny: Mediatel i Info-TV-FM mają potencjał rynkowy – ocenia Mikos. Pytany o plany wobec grupy poprosił o więcej czasu. Janisiewicz, który oprócz tego, że jest pośrednio akcjonariuszem NFI, szefuje także Mediatelowi, ocenił natomiast, że ten hurtowy operator w kolejnych kwartałach ma szansę poprawić wyniki wobec tych z I kwartału tego roku. Przychody grupy Mediatela wyniosły w tym czasie 14,7 mln zł (25,6 mln złotych przed rokiem), a stratę netto przypadającą na akcjonariuszy spółki ograniczono do 0,9 mln zł. Dla porównania – przychody grupy Magny sięgnęły w I kwartale tego roku 17,5 mln zł, a strata netto przypisana akcjonariuszom spółki wyniosła 1,8 mln zł. Janisiewicz nadal uważa, że konsolidacja branży telekomunikacyjnej jest konieczna.
Mediatel próbował znaleźć dla siebie miejsce w różnych konfiguracjach. Najgłośniejszy był jego udział w sprzedaży Exatela (spółka z grupy PGE). Wystąpił tam wspierany przez Netię. Potem szykował się do mariażu z inną giełdową firmą – MNI. Nowy prezes Magny ma doświadczenie w znajdowaniu inwestorów dla firm telekomunikacyjnych. Gdy szefował Energisowi, został on najpierw zasilony przez fundusz Innova Capital, a rok później – w 2005 r. – przejęty przez działającą w regionie Europy Środkowo-Wschodniej grupę GTS.
