Informatyczno-konsultingowa spółka pokaże w tym roku wyniki dużo lepsze niż w 2010 r. W poprzednim roku miała, na poziomie skonsolidowanym, 227 mln zł przychodów i 4,8 mln zł zysk netto. Zarobek byłby istotnie większy gdyby nie strata rzędu 2,4 mln zł z tytułu upadłości spółki zależnej Utilis IT.
Po dziewięciu miesiącach tego roku sprzedaż grupy ma wartość 129 mln zł (jest o 2 mln zł niższa niż rok wcześniej) a zysk netto sięga 4,35 mln zł (rok temu było to tylko 0,1 mln zł). W samym III kwartale firma zanotowała 47 mln zł przychodów (43,6 mln zł) i 2,82 mln zł czystego zysku (-0,68 mln zł). – Jesteśmy szczególnie zadowoleni ze wzrostu sprzedaży do sektora finansowego i energetycznego, dla których rozwijamy ofertę, oraz utrzymanie poziomu sprzedaży w telekomunikacji i administracji publicznej – mówi Jan Maciejewicz, prezes Infovide-Matrix.
Pierwsi z klientów zapewnili giełdowej spółce w pierwszych trzech kwartałach 24,4 ml zł przychodów (42,7 proc. więcej niż rok temu), drudzy 11,5 mln zł (73,1 mln zł). Najwięcej usług i produktów tradycyjnie kupili operatorzy telekomunikacyjni (42,4 mln zł czyli 17 proc. mniej niż rok temu).
Prezes wyjaśnia, że wzrost w III kwartale przychodów ze sprzedaży towarów (stanowiły 18,5 proc. łącznych obrotów w tym okresie wobec 1,5 proc. rok wcześniej) to efekt realizacji kilku większych kontraktów tego typu przez zależny Dahliamatic. – Nie były to typowe umowy sprzętowe. Urządzenia stanowiły część większych projektów informatycznych realizowanych przez firmę więc marże były całkiem przyzwoite – oświadcza.
Pozytywnie na wyniki skonsolidowane kontrybuowały też firmy zależne. Dahliamatic miała po trzech kwartałach sprzedaż o 35,6 proc. wyższą niż rok temu (20 mln zł). Zysk netto powiększył się o 40 proc. do 2,56 mln zł. CT Partners zanotował wzrost wpływów o 36,3 mln zł (do 10,8 mln zł) a czystego zarobku o 29,3 mln zł (do 1,31 mln zł). Poprawę wyników (większa sprzedaż i mniejsza strata) odnotował też one2tribe, który m.in. zajmuje się produkcją gier na telefony komórkowe. Infovide-Matrix próbowało kilka miesięcy temu sprzedać podmiot. Nie było jednak zadowolone z otrzymanych ofert. – Firma złapała wiatr w żagle. Możemy spokojnie czekać na wzrost jej wartości i wrócić do sprawy sprzedaży udziałów za jakiś czas – mówi prezes.