– 2011 rok na rynku alternatywnych materiałów do druku (marki niezwiązane z producentami drukarek – red.) nie był łatwy – przyznaje Rafał Ornowski, dyrektor marki ActiveJet w Actionie. Bardzo ostra walka konkurencyjna w tym segmencie zmusiła firmy do obniżek cen, co sprawiło, że mimo iż sprzedaż egzemplarzowa tuszy i tonerów lekko wzrosła, to wartość rynku się skurczyła. – Radziliśmy sobie lepiej niż konkurencja – zapewnia Ornowski. Nie zdradza liczb, bo Action nie opublikował jeszcze raportu rocznego.
Marka ActiveJet jest liderem na krajowym rynku materiałów alternatywnych. Ma w nim przeszło 43-proc. udział (dane PMR za I półrocze ub.r.). Drugie?miejsce zajmuje Black Point notowany na NewConnect. Rynek materiałów alternatywnych jest według szacunków wart rocznie około 100–150 mln USD. W I?półroczu 2011 r. materiały te, według IDC?Polska, stanowiły 23,8 proc. rynku tuszy i tonerów.
