Notowana na NewConnect spółka miała w II kwartale 6,02 mln zł przychodów ze sprzedaży czyli 53 proc. więcej niż rok wcześniej.
Zajmująca się produkcją oprogramowania na zamówienie i usługami outsourcingu IT firma, nie zwalnia dynamicznego tempa rozwoju. W poprzednim kwartale miała, jak wynika ze wstępnych danych, 6,02 mln zł przychodów ze sprzedaży. Był to zatem najlepszy kwartał w historii PGS Software. Obroty w II kwartale były o 53 proc. wyższe niż rok temu. Zmiana liczona w euro (ponad 90 proc. sprzedaży trafia na eksport) wyniosła rok do roku 42 proc. W porównaniu z I kwartałem obroty wrocławskiej spółki powiększyły się o 10 proc. (w euro o 8 proc.). Skokowa poprawa wyników PGS Software to efekt rosnącej bazy klientów (w II kwartale firma nawiązała współpracę z 12 nowymi kontrahentami). Spółce sprzyjało też osłabienie złotego.
W I kwartale technologiczna spółka miała 5,47 mln zł przychodów (3,5 mln zł rok temu) i zarobiła na czysto 1,22 mln zł wobec 0,76 mln zł rok wcześniej. W całym 2011 r. zysk netto PGS Software wyniósł blisko 4,07 mln zł czyli ponad trzy razy więcej niż w 2010 r. gdy zysk sięgnął 1,26 mln zł. Przychody powiększyły się do 17,23 mln zł z 8,82 mln zł rok wcześniej. Na koniec marca PGS Software miało na kontach 4,08 mln zł gotówki wobec 1,39 mln zł przed rokiem. Na koniec czerwca jej stan istotnie się zmniejszył. Na wiosennym walnym zgromadzeniu firmy jej akcjonariusze (86 proc. kapitału należy do Wojciecha i Pawła Gurgulów, którzy piastują stanowiska odpowiednio: prezesa i wiceprezesa spółki) zdecydowali o przeznaczeniu 3,04 mln zł z zeszłorocznego zysku na dywidendę. Wyniosła po 0,11 zł na papier. Pieniądze trafiły na konta właścicieli 15 czerwca. W czwartek rano za akcje PGS Software płacono na NewConnect po 1,72 zł.