Spadek kursu zainteresował rząd

Co jest powodem załamania się ważnej firmy giełdowej, czy procesy inwestycyjne, czy wytransferowanie kapitału?

Aktualizacja: 15.02.2017 04:26 Publikacja: 15.03.2013 05:00

Takie pytanie, nawiązując do spadku notowań akcji Telekomunikacji Polskiej na giełdzie, postawił wicepremier Janusz Piechociński w wywiadzie dla serwisu Newseria.pl, który wczoraj opublikował rozmowę.

Piechociński miał się spotkać z przedstawicielami zarządu Centertela, spółki zależnej TP, podczas targów CeBIT?w Hanowerze. Tematem spotkania miała być trudna sytuacja grupy. Przedstawiciele TP nie zaprzeczyli, że spotkanie miało miejsce, ale o tym, czego dotyczyło i z czyjej inicjatywy się odbyło – nie chcieli rozmawiać.

– Nasza rachunkowość musi bardzo silnie kontrolować różne formy wyprowadzania kapitału poprzez firmy globalne – powiedział za to dziennikarzowi Piechociński. Czy miał na myśli France Telecom, który kontroluje 49,79 proc. akcji TP?

W lutym, po opublikowaniu wyników TP za IV kwartał i obcięciu dywidendy o połowę, kurs akcji polskiej firmy mocno spadł. W sumie od października jej wycena spadła z ponad 16 zł za akcję do poniżej 7 zł dziś.

Grupa TP zareagowała na wypowiedź wicepremiera oburzeniem. – Jesteśmy w pełni transparentni i spełniamy wszystkie wymogi w zakresie informacji, jakości relacji inwestorskich oraz ładu korporacyjnego. Dlatego wymienianie nas przez wicepremiera Janusza Piechocińskiego w kontekście kontrolowania transferów pieniędzy z Polski do spółek matek jest zaskakujące – mówił Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP.

Podkreślał, że to, co dzieje się z wynikami TP, nie odbiega od sytuacji innych telekomów w Europie, które przeżywają trudny okres.

Technologie
Asseco najdroższe od ćwierć wieku. Udany atak na 100 zł
Technologie
Zbliża się bitwa o częstotliwości 5G w Polsce. Administracja liczy na Ukrainę
Technologie
Koniec boomu na firmy IT
Technologie
Rabaty za mało widoczne
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Technologie
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją
Technologie
Reklamy telekomów pod lupą UOKiK. Urząd grozi gigantycznymi karami